Widzowie "Tańca z Gwiazdami" wybrali faworytkę. To ona dostała najwięcej punktów po pierwszym odcinku. Jury nie było tak łaskawe
Widzowie Polsatu są już po pierwszym odcinku nowego sezonu "Tańca z Gwiazdami". Uczestnicy pokazali spore umiejętności, które zaskoczyły jurorów. Po jednym z występów padła nawet "40", ale kogo najbardziej docenili głosujący? Na faworytkę wysuwa się tylko jedno nazwisko.
"Taniec z Gwiazdami". Kto odpadł w 1. odcinku?
Popularny program ruszył właśnie z 15. edycją. Wśród uczestników znajduje się para, która zgarnie Kryształową Kulę oraz nagrodę pieniężną, 100 tysięcy złotych dla gwiazdy i 50 tysięcy złotych dla tancerza. Chętnych nie brakuje.
Swoimi umiejętnościami pochwalili się: Filip Bobek i Hanna Żudziewicz, Filip Lato i Julia Suryś, Maciej Zakościelny i Sara Janicka, Majka Jeżowska i Michał Danilczuk, Julia Żugaj i Wojciech Kucina, Olga Bończyk i Marcin Zaprawa, Natalia Nykiel i Jacek Jeschke, Anna-Maria Sieklucka i Michał Kassin, Michał Meyer i Klaudia Rąba, Vanessa Aleksander i Michał Bartkiewicz, Piotr Świerczewski i Izabela Skierska oraz Rafał Zawierucha i Daria Syta.
Decyzją produkcji do drugiego odcinka "Tańca z Gwiazdami" awansowały wszystkie pary, co w wielkim stylu ogłosiła Ewa Kasprzyk. Nie zabrakło jednak emocji. Gwiazdy pokazały, że ostro trenują, by zaimponować jurorom i widzom. Padła już pierwsza "40".
Tylko u nas. Zaraz "TzG", a jedna z gwiazd zniknęła z sali treningowej 64-letnia Majka Jeżowska wyszła na parkiet "TzG" o lasceObjawienie "Tańca z Gwiazdami". Padła pierwsza "40"
Rzadko zdarza się by w pierwszym odcinku nowego sezonu programu, któraś z gwiazd zrobiła aż tak piorunujące wrażenie na jurorach. Iwona Pavlović, Ewa Kasprzyk, Rafał Maserak oraz Tomasz Wygoda raczej surowo oceniają pierwsze układy gwiazdorskich pary. Tym razem jednak dali się ponieść emocjom.
Wszystko ze względu na występ Vanessy Aleksander i Michała Bartkiewicza. Duet w wielkim stylu rozpoczął przygodę w "Tańcu z Gwiazdami". Ich zjawiskowe paso doble zostało nagrodzone przez jurorów maksymalną liczbą punktów, czyli tzw. "40". Oboje nie kryli radości z sukcesu.
Internauci byli pod wrażeniem występu aktorki i nagrodzili ją gromkimi komplementami w mediach społecznościowych. Mogłoby się więc wydawać, że mamy już faworytkę nowej edycji popularnego programu. Nic jednak bardziej mylnego. Głosowania widzów ujawniły, że ulubienicą został ktoś inny. Kto cieszy się sympatią odbiorców?
Widzowie wybrali faworytkę "Tańca z Gwiazdami"
Tym razem eliminacje w "Tańcu z Gwiazdami" nie będą całkowicie zależeć od głosów widzów. Po sensacjach z udziałem Dagmary Kaźmierskiej produkcja zapewniła sobie większą decyzyjność nad awansami par. To jurorzy mogą w niektórych odcinkach zdecydować, kto zostanie, a kto pożegna się z parkietem.
Nie oznacza to jednak, że głosy widzów są zupełnie nieważne. Choć w pierwszym odcinku nikt nie odpadł, oddane SMS-y przechodzą na kolejny etap tanecznej rywalizacji. Jak donosi "Fakt", odbiorcy zdążyli już wybrać ulubienicę tej edycji.
Najwięcej SMS-owych głosów miała dostać Julia Żugaj. Młoda artystka została powitana w studiu głośnymi okrzykami. Równie dobrze miała wypaść Majka Jeżowska, Olga Bończyk i Anna-Maria Sieklucka, choć ostatnia z wymienionych została najsłabiej oceniona przez jurorów.
Wygląda na to, że w "Tańcu z Gwiazdami" los uczestników może być bardzo niepewny. Czy w kolejnym odcinku będziemy świadkami kolejnych objawień, czy komuś powinie się noga? Zobaczymy już w niedzielę, 22 września, o godzinie 19:55 w Polsacie.
Źródło: Fakt