Wielka wpadka prowadzącej na starcie finału "The Voice". Publika wybuchnęła śmiechem
Zaczął się finał “The Voice” a prowadząca zaliczyła koszmarną wpadkę. Tak przywitała się z widzami, że publiczność nie powstrzymała śmiechu.
"The Voice of Poland" największym hitem TVP
“The Voice of Poland” ponownie zawładnął sercami widzów. Jednakże tym razem produkcja przygotowała wiele niespodzianek, które sprawiły, że tegoroczna edycja programu jest wyjątkowa.
Już na samym początku stało się jasne, że w tym sezonie czekają nas duże zmiany. W fotelach trenerów zasiedli: duet Tomson i Baron, znany z oryginalnego stylu i charyzmy, utalentowana wokalistka Lanberry, ekscentryczny Michał Szpak oraz niezwykle utalentowany Kuba Badach.
To właśnie Badach skradł serca internautów, a jego przepychanki słowne z Michałem Szpakiem, określanym często jako "kolorowy ptak polskiego show-biznesu", dostarczyły widzom wielu emocji i stały się już kultowymi momentami programu.
Jak co roku, serca widzów podbiły przesłuchania w ciemno, podczas których uczestnicy mieli szansę zaprezentować swoje wokalne umiejętności przed wymagającym jury. To właśnie w tym etapie programu trenerzy wybierali swoich podopiecznych, opierając się wyłącznie na głosie. Podobnie emocjonujące były odsłony na żywo, w których kolejni wokaliści musieli pożegnać się z programem.
Oto finaliści "The Voice of Poland"! Widzowie wybrali czworo najlepszych Kuba Badach odpalił się gorzej niż Szpak! Przed kamerami ostro skrytykował początkujące wokalistkiKto w finale "The Voice of Poland"?
Do finału “The Voice of Poland” mogło wejść zaledwie czterech uczestników, po jednym z każdej drużyny i tak znaleźli się w nim: Izabela Płóciennik, Mikołaj Przybylski, Ania Iwanek i Kacper Andrzejewski. O tym, kto zwycięży, zadecydują przede wszystkim widzowie, którzy przez cały czas mogą oddawać głosy na swojego faworyta.
Program jest oczywiście nadawany na żywo, co jeszcze bardziej potęguje związane z nim emocje. Sporo działo się w kolejnych odsłonach, ale to półfinał dostarczył pierwszych większych wrażeń, a nawet nieco rozczarowań. Nie wszyscy widzowie zgadzali się bowiem z decyzjami trenerów. Finał nawet na chwilę nie daje odsapnąć.
Wpadka prowadzącej "The Voice"
Widzów i uczestników “The Voice of Poland” w finale oczywiście przywitali: Maciej Musiał i Paulina Chylewska. Program oczywiście jest emitowany na żywo, co sprawia, że wpadki są nieuniknione. Do takiej doszło zaraz po starcie finału.
W stawce została już najlepsza czwórka. To bardzo mocz… To bardzo mocny początek - szybko poprawiła się Paulina Chylewska.
Mimo wszystko dało się usłyszeć śmiech dobiegający z widowni. Mała językowa wpadka sprawiła, że widzowie będą mieli zabawne wspomnienie z programu. Takie sytuacje są nieuniknione i zdecydowanie zdarzają się bardzo często.