Ojciec Filipa Gurłacza nie wytrzymał w "TzG". Publicznie zwrócił się do syna. Widownia zamarła
Filip Gurłacz w czwartym odcinku “Tańca z Gwiazdami” zatańczył nie tylko z Agnieszką Kaczorowską, ale też swoim ojcem. Mężczyzna nagle zwrócił się do syna.
Wiosenna edycja "Tańca z Gwiazdami"
Niedzielny wieczór z programem "Taniec z Gwiazdami" po raz kolejny przyciągnął miliony widzów, potwierdzając, że Polsat ma prawdziwy hit w swojej ramówce. Emocje były na najwyższym poziomie, gdy uczestnicy prezentowali swoje taneczne umiejętności, a publiczność nie mogła się doczekać ostatecznego werdyktu.
Drugi odcinek przyniósł spore zaskoczenia. Jedna para musiała opuścić program, a dwie kolejne znalazły się w strefie zagrożenia, co zapowiadało podwójną eliminację w następnym odcinku. Internet zalały komentarze, a fani programu nie ukrywali swojego zdziwienia wynikami głosowania, co jeszcze bardziej podkręciło emocje tej ekscytującej rywalizacji.
Trzeci odcinek rozpoczął się od dogrywki, w której zmierzyli się Magda Narożna i Cezary Trybański. Decydujący głos należał do jurorów, którzy uznali, że to Narożna zasługuje na kolejną szansę. W rezultacie, Cezary i Iza musieli pożegnać się z programem. Na końcu odcinka, głosami widzów, z rywalizacją pożegnali się również Grażyna Szapołowska i Jan Kliment.
Czwarty odcinek programu to prawdziwy wyciskacz łez. Uczestnicy na parkiecie pojawili się ze swoimi bliskimi.
Agnieszka Kaczorowska o żonie Filipa Gurłacza. Były telefony z pretensjami? Jury bezlitośnie zakpiło z Kaczorowskiej w "TzG". W sieci aż się gotuje po tym, co zrobiliOdcinek z bliskimi w "TzG"
Odcinek „Taniec z Gwiazdami” z udziałem rodzin uczestników, który odbył się w 2025 roku, wzbudził ogromne emocje i zainteresowanie widzów. W tej edycji gwiazdy miały okazję tańczyć z najbliższymi członkami swoich rodzin, co dodało występom wyjątkowego ciepła i emocjonalnej głębi.
Rodziny uczestników były wsparciem nie tylko podczas samego tańca, ale także za kulisami programu, wnosząc pozytywną energię i radość. Widzowie mogli zobaczyć, jak silne są więzi między uczestnikami a ich bliskimi, a także jak wspólna pasja do tańca łączyła ich jeszcze bardziej. To połączenie rywalizacji z osobistymi chwilami sprawiło, że odcinek był pełen wzruszeń i niezapomnianych momentów.
Agnieszka Kaczorowska i Filip Gurłacz w czwartym odcinku "TzG"
Agnieszka Kaczorowska i Filip Gurłacz to para, która zbiera jedne z najwyższych not w tej edycji. Do rodzinnego odcinka aktor zaprosił swojego tatę Grzegorza. Panowie wspólnie z Agnieszką zatańczyli fokstrota. Za swój taniec zebrali 40 punktów. A jurorzy aż wstali, gdy trio skończyło swoje popisy na parkiecie.
Ten cel to już było powiedziane w filmie, ale chciałem to zaznaczyć osobiście. Filip, nauczyłem cię paru rzeczy, tak mi się wydaje, choć nieświadomie zupełnie pewnie, ale są rzeczy, których ja nie mógłbym cię nauczyć, bo po prostu tego nie potrafię. To kwestia wyrażania uczuć, emocji, miłości, mówienia słowa: "Kocham cię". Tego wszystkiego nauczyła cię mama i chciałbym, żebyśmy razem jej podziękowali - powiedział tata Filipa Gurłacza.
Po tych słowach Filip razem z ojcem i bukietem kwiatów podeszli do mamy aktora, która obserwowała ich taniec z widowni. Poniżej możecie zobaczyć ten wzruszający moment.
Jako pierwsza taniec tej trójki oceniła Ewa Kasprzyk, która nie kryła zachwytu.
Chciałam powiedzieć, że po czymś takim to już właściwie żadne słowo nie wyrazi uczuć moich do tego co zobaczyłam. Podoba mi się to wasza stylizacja. Trochę taka nie wiem, czy trochę Flip i Flap, trochę slapstickowa, trochę cyrkowa, trochę pantomima. No te kreski tutaj. No jestem po prostu zachwycona - podsumowała.
A tak wyglądał taniec, za który zebrali aż cztery dziesiątki.
