"Przepchną żmiję na siłę". Widzom puściły nerwy. To dlatego Mołek z NIĄ zatańczy w "TzG"?

Te ostre słowa padły w kontekście zaskakującego duetu, który miał być źródłem pozytywnych emocji. Jednak zamiast radości, pojawiły się oskarżenia i fala oburzenia pod adresem Magdy Mołek. Co takiego zaszło, że widzom “Tańca z gwiazdami” puściły nerwy?
16 edycja "Tańca z Gwiazdami" ruszyła
„Taniec z Gwiazdami” to fenomen telewizyjny, który od lat elektryzuje polską publiczność. Kolejna edycja programu, z udziałem takich gwiazd, jak Filip Gurłacz, Ada Borek i Magdalena Narożna, dostarcza widzom niezapomnianych emocji. Rywalizacja o Kryształową Kulę jest zacięta, a występy uczestników budzą skrajne emocje i burzliwe dyskusje. Już w najbliższym odcinku parkiet zamieni się w arenę rodzinnych wzruszeń, gdy gwiazdy zatańczą ze swoimi bliskimi.
Decyzja produkcji o wprowadzeniu rodzinnych występów ma na celu ukazanie bardziej ludzkiego oblicza uczestników. Wzruszające choreografie mają podkreślić osobiste historie i relacje gwiazd z ich rodzinami. Nie obyło się jednak bez kontrowersji, które niczym cień padły na niektórych zawodników. Spekulacje i plotki krążą wokół kilkorga uczestników, podgrzewając atmosferę i wzbudzając ciekawość widzów.

Jak Magda Mołek wypada w "Tańcu z Gwiazdami"?
W trzecim odcinku programu "Taniec z Gwiazdami" Magda Mołek i jej partner, Michał Bartkiewicz, zaprezentowali mambo, które spotkało się z mieszanymi reakcjami jurorów. Ewa Kasprzyk wyraziła entuzjazm, mówiąc:
Magda, Ty promieniejesz. Pięknie wchodzisz w ten cały układ, baw się po tym programie, a nie będzie to prędko. - mówiła z zachwytem
Rafał Maserak zauważył, że dziennikarka zbyt wiele analizuje, zachęcając ją do większej swobody.
Ja tak sobie myślę, że Ty za dużo analizujesz. Nie ma co gadać, tu trzeba tańczyć. -stwierdza stanowczo
Ostatecznie para otrzymała 31 punktów, co stanowiło solidny wynik w tym odcinku.
Jednak mimo pozytywnych ocen od jurorów, widzowie mieli mieszane odczucia co do występu Magdy Mołek. W mediach społecznościowych pojawiły się komentarze krytykujące jej taniec za brak luzu i sztuczność.
- Mołek jest spięta i sztywna, zero emocji.
- Jakby liczyła kroki - czytamy na mediach społecznościowych.
Niektórzy widzowie sugerowali również, że wysokie oceny były wynikiem faworyzacji ze względu na jej nazwisko, a nie rzeczywiste umiejętności taneczne.
Internauci oburzeni wyborem partnerki Mołek
W nadchodzącym odcinku specjalnym programu tanecznego Magda Mołek przygotowała nie lada niespodziankę. Zamiast zaprosić na parkiet kogoś z rodziny, jak to zwykle bywa w takich edycjach, dziennikarka postawiła na bliską przyjaciółkę. Wybór padł na Urszulę Chincz, znaną widzom z „Dzień dobry TVN” i mediów społecznościowych jako „Ula Pedantula”. Decyzja Mołek wywołała spore zamieszanie, szczególnie wśród internautów, którzy zaczęli spekulować na temat motywów dziennikarki.
Niektórzy zarzucają Mołek wykorzystywanie znajomości w celu zwiększenia swojej popularności w programie.
- Może Polsat zacznie promować inne pary. Od samego początku promują to drewno. A jeszcze teraz wykorzystują Ulę żeby zdobyła dla niej głosy i przepchała ją dalej.
- No i znów Królowa Lodu się ustawiła. Ale, że Ulka da się tak wykorzystać żeby promować Kołek to nie podejrzewałem. Ulka słabo.
- Ale się Kołek tłumaczy z tego, że wstydzi się rodziny
- No i znowu tą starą żmije przepchną na siłę. Zaprosiłabyś chociaż mamę - grzmią internauci
Co wy na to?







































