Zagrał Łukasza w "M jak miłość", nagle zniknął z ekranów. Co dzieje się z Franciszkiem Przybylskim?
Serial "M jak miłość" od lat wzbudza emocje, a aktorzy na długo pozostają w sercach widzów. Franciszek Przybylski, który wcielił się w małoletniego Łukasza, zrezygnował z pracy na planie. Obecnie dorosły mężczyzna ma za sobą spore sukcesy w branży filmowej.
Popularna produkcja Telewizji Polskiej od ponad dwudziestu lat króluje w ofercie programowej. Widzowie przeżyli chwile radości i smutku wraz z ulubionymi bohaterami. Rozbudowana fabuła sprawiła, że na planie "M jak miłość" pojawiała się masa utalentowanych artystów. Niektórzy zostali z serialem na dłużej, inny odeszli, by rozwijać się w kolejnych projektach.
"M jak miłość": Dziecięcy aktor zrezygnował ze współpracy
Franciszek Przybylski, czyli serialowy Łukasz swoje pierwsze kroki przed kamerą stawiał, mając jedynie 7 lat. W latach 2000-2006 był jedną z czołowych postaci serialu, a na planie współpracował ze znanymi gwiazdami takimi jak m.in.: Dominika Ostałowska. Wraz z dojrzewaniem aktor jednak odczuwał coraz to większy dyskomfort podczas pracy na planie.
Doświadczenie starszych kolegów z planu "M jak miłość" było dla młodego aktora cenną lekcją. Jego ambicje nie pozwalały mu jednak pozostać znanym z jednej roli. Postanowił odejść z serialu, by spełniać kolejne plany.
— Wstydziłem i do dziś wciąż trochę wstydzę się tego serialu. Od pewnego momentu, granie w nim wydawało mi się być po prostu "siarą". Między innymi dlatego zwiałem — opowiadał o kulisach pracy nad "M jak miłość" w mediach społecznościowych.
Postać Łukasza pozostała w serialu, a w jego rolę wcielili się m.in.: Adrian Żuchewicz oraz Jakub Józefowicz. Franciszek Przybylski postanowił rozwijać swoją pasję filmową, jednak już nie przed a zza kamery.
Gwiazdor "M jak miłość" związał się z produkcją filmową
29-letni dziś Franciszek Przybylski swoją zawodową karierę rozwija przy branży filmowej. Po skończeniu łódzkiej filmówki zyskiwał doświadczenie jak operator kamery, scenarzysta oraz reżyser.
Mężczyzna aktywnie prowadzi media społecznościowe, gdzie przedstawia swoje dotychczasowe dokonania. Jednym z ważniejszych jest jego udział w sześcioodcinkowej produkcji Netflixa. "Wielka woda" to dramat katastroficzny obsadzony w latach 90. Na ekranach możemy zobaczyć znanych polskich artystów takich jak m.in.: Agnieszka Żulewska, Tomasz Schuchardt, Ireneusz Czop, Anna Dymna, czy zmarły w tym roku Jerzy Trela.
Serial dostępny będzie na platformie już jesienią tego roku. Kulisy powstawania innych dzieł filmowych Franciszka Przybylskiego, a także jego recenzje można śledzić w mediach społecznościowych artysty.
Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:
Uwielbiana polska para rozstała się po 12 latach małżeństwa. "Tego ślubu w ogóle miało nie być"
Rodzina królewska ukrywała prawdę o śmierci Elżbiety II. Wyciekł akt zgonu królowej
Zapraszamy na naszego Instagrama Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@swiatgwiazd.
Źródło: Pudelek