Zespół Maneskin tłumaczy się z oddanej statuetki z Sopotu
Zespół Maneskin wystąpił na tegorocznym Polsat SopotHit Festiwal. Dzień po zakończeniu koncertu basistka ekipy, Victoria De Angelis pozbyła się statuetki, którą otrzymali z rąk prowadzących przedsięwzięcie, wręczając ją przypadkowej osobie, co nie spodobało się wielu Polskim fanom. Część z nich uznała, że dla Włochów wyróżnienie nic nie znaczy. Portal „Plejada” poprosił manegement zespołu o wytłumaczenie z zaistniałej sytuacji.
-
Zespół Maneskin wystąpił podczas tegorocznego Polsat SopotHit Festiwal
-
Prowadzący Karolina Gilon i Maciej Dowbor wręczyli Włochom pamiątkową statuetkę
-
Basistka muzycznej ekipy z Włoch oddała ją jednemu z fanów
-
Pozostali uznali, że pamiątka nic dla nich nie znaczy
Poza statuetką w ręce zwycięzców tegorocznego konkursu Eurowizji w Rotterdamie powędrowały także złote płyty za sprzedaż ich najnowszego albumu oraz zaprezentowanego na Eurowizji singla.
Basistka zespołu Maneskin oddała statuetkę z Sopotu jednemu z fanów
Początkowo zachowanie Victorii De Angelis było niezrozumiałe. Cała sytuacja została nagrana, a następnie opublikowana na Instagramie. Na wideo widać jak zaraz po opuszczeniu budynku basistka podchodzi do grupy fanów i wręcza jednemu z nich statuetkę.
- Hej! Chcesz to? To nasza nagroda z wczoraj. Śmiało bierz, to prezent! - można usłyszeć z ust artystki.
Niestety, jej gest nie każdemu przypadł do gustu. Wielu fanów uznało, że wyróżnienie, otrzymane z rąk Karoliny Gilon i Macieja Dowbora , którym towarzyszył Michał Szpak, nie ma dużej wartości dla zwycięzców tegorocznego konkursu Eurowizji.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:
W związku z zaistniałą krytyką w sieci i nie tylko postanowiono skontaktować się z przedstawicielami Włoskiej ekipy muzycznej.
Management zespołu Maneskin tłumaczy zachowanie Victorii De Angelis
Sprawą zajął się portal „Plejada”, którego dziennikarze postanowili poprosić o komentarz management zespołu Maneskin. Odpowiedź wystosowano za pośrednictwem wydawnictwa Sony, gdzie pojawiło się oficjalne oświadczenie w odniesieniu do zachowania basistki. Uznano, że zrobiła to w dobrej wierze i z szacunku dla polskich fanów, w których artyści się zakochali.
- Management zespołu Maneskin przekazał nam informację, że zespół zakochał się w polskich fanach i chciał dać im coś naprawdę specjalnego, żeby podziękować im za dni i noce, które spędzali pod hotelami i za całe wsparcie fanów, które czuli podczas wizyty w Polsce - czytamy. Jeżeli to prawda, można pokusić się o stwierdzenie, że De Angelis zdecydowała się na wyjątkowy gest, o którym szczęśliwiec, w którego ręce powędrowała statuetka, nie zapomni do końca życia.
Zobacz wideo:
Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd :
Źródło: Plejada
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@swiatgwiazd.pl
