Żona Krzysztofa Krawczyka w programie TVP opowiedziała o jego ostatnich chwilach
-
Ewa Krawczyk o ostatnich chwilach ukochanego małżonka
-
Wciąż wierzyła w to, że wydarzy się cud
-
Krzysztof Krawczyk został pochowany z dwoma cennymi dla siebie przedmiotami
W tegoroczny Poniedziałek Wielkanocny żegnaliśmy legendarnego artystę, Krzysztofa Krawczyka, którego największą miłością zawodową była muzyka, a prywatną - ukochana małżonka Ewa. To właśnie ona czuwała przy piosenkarzu aż do jego ostatniego tchnienia. Zgodziła się opowiedzieć o bolesnych chwilach w rozmowie z reporterem programu „Alarm”.
Małżonka Krzysztofa Krawczyka, Ewa, wspomina ostatnie chwile ukochanego
Przypomnijmy, że parę dni przed śmiercią Krzysztof Krawczyk opuścił szpital po leczeniu infekcji wywołanej nowym wirusem SARS-CoV-2. Jak zapewniała w „Alarmie” Ewa Krawczyk, nic nie wskazywało na to, by stan zdrowia piosenkarza miał ulec nagłemu pogorszeniu.
Niedzielę Krawczykowie spędzili spokojnie, rozmawiając i świętując. Najgorsze zaczęło się w Wielkanocny Poniedziałek. Początkowo Ewa Krawczyk sądziła, że to, czego była świadkiem, jest jedynie przejawem chwilowego kryzysu zdrowia małżonka. Niestety myliła się - Krzysztof Krawczyk walczył jednak do samego końca.
- On walczył. On miał też nadzieję, że on z tego wyjdzie. Bronił się bardzo, w oczach to widziałam. Ja znałam go 40 lat - relacjonowała w programie Ewa Krawczyk.
Małżonka Krzysztofa Krawczyka zadzwoniła do zaprzyjaźnionej lekarki, dr Ewy Turan. Ta poleciła jej natychmiast wezwać pogotowie. Jednocześnie pani doktor powiedziała, że poinformuje telefonicznie rodzinę. Do ukochanej Krzysztofa Krawczyka powoli docierały wówczas kolejne fakty.
Ostatecznie na miejscu zjawił się i medycy i bliscy członkowie rodziny. Ewa Krawczyk przez cały czas próbowała nawiązać z małżonkiem kontakt. Prosiła, by coś do niej powiedział. Artysta zwrócił się wówczas do wybranki po raz ostatni: „moja laleczko kochana”.
Ewa Krawczyk uściśliła również godzinę śmierci piosenkarza. Zaznaczyła, że Krzysztof Krawczyk odszedł o 15:05, a nie 17:00, jak podawały niektóre media.
Artysta został pochowany z dwoma cennymi dla niego przedmiotami
Uroczystości pogrzebowe Krzysztofa Krawczyka odbyły się 10 kwietnia 2021 roku. Ciało piosenkarza spoczęło na cmentarzu w Grotnikach, gdzie muzyk mieszkał przez długie lata z ukochaną żoną. Zgodnie z jego wolą, do trumny złożono dwa cenne dla niego przedmioty .
Pierwszym z nich były okulary przeciwsłoneczne, w których lubił pokazywać się publiczności na scenie. Drugim zaś mikrofon ze studia nagraniowego. Tak, jak pragnął tego Krzysztof Krawczyk, na pogrzebie zagrała również orkiestra dęta.
Żegnaj Przyjacielu!
Opublikowany przez Andrzeja Kosmalę Niedziela, 11 kwietnia 2021
Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:
Źródło: Jastrząb Post, Dziennikłódzki
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@swiatgwiazd.pl