Zwycięzca "Hell's Kitchen" zdradził nam, na co wyda wygraną. 100 tysięcy wystarczy?
2 lipca miał miejsce wielki finał 7. edycji kulinarnego programu "Hell's Kitchen", w którym zmierzyli się najlepsi z najlepszych. Zwycięzcą okazał się Jarek Gruda, znany również pod pseudonimem "Jajo". W rozmowie z naszą reporterką zdradził, na jaki cel planuje przeznaczyć wygrane pieniądze.
W finałowym odcinku emocji nie brakowało. Uczestnicy robili co w swojej mocy, aby stworzyć jak najdoskonalsze dania. Jurorzy nie kryli zachwytu, jednak zwycięzca musiał być jeden. Jarek Gruda dzięki wygranej wzbogacił się o 100 tys. zł. Wyznał nam, co zrobi z pieniędzmi.
Jarek Gruda zwycięzcą "Hell's Kitchen"
Kulinarny format "Hell's Kitchen" emitowany jest na stacji Polsat z przerwami od 2014 roku. Zadaniem uczestników jest przygotowywanie tematycznych dań, na których ugotowanie mają określoną ilość czasu. W tym programie umiejętności kulinarne muszą współgrać z poczuciem czasu, zwinnością i kreatywnością.
Na przełomie lat w "Hell's Kitchen" mogliśmy zobaczyć liczne gwiazdy zaangażowane w projekt. W minionej, 7. edycji po raz pierwszy szefem kuchni był Mateusz Gessler, natomiast w wielkim finale zmierzyli się: Anna Anklewicz, Hubert Jabłoński, Jarek Gruda i Kamil Krupicz.
Było o co walczyć, ponieważ nagrodą główną jest 100 tys. zł oraz praca w restauracji szefa kuchni programu. Ostatecznie zwycięzcą "Hell's Kitchen 7" został Jarek "Jajo" Gruda, który nie krył zaskoczenia związanego z wygraną. W rozmowie z naszą reporterką, Weroniką Zając, wyznał, na co przeznaczy nagrodę pieniężną.
Jarek Gruda o wygranych pieniądzach
Tuż po zakończeniu wielkiego finału "Hell's Kitchen" Jarek Gruda udzielił nam szczerego wywiadu. Trudno mu było opowiedzieć o emocjach związanych z ogłoszeniem wyników, ponieważ był zszokowany zaistniałą sytuacją.
Opowiedział jednak o zwyciężonych pieniądzach. Jak się okazuje, dzięki nim chce otworzyć własną restaurację, w której będą serwowane śniadania oraz własne wyroby, m.in. chleby pieczone na miejscu.
— Będę chciał otworzyć knajpę. Będziemy robić śniadania i piec chleby, więc będzie to śniadaniówka połączona ze sprzedażą produktów własnej produkcji, które będą robione na miejscu — wyznał Gruda w rozmowie ze Światem Gwiazd. W związku z pseudonimem Jarka wydawać by się mogło, że w restauracji będą serwowane dania z jajkami. Co ciekawe, właśnie taki był początkowy plan, jednak z uwagi na osoby cierpiące na alergię na jajka, zwycięzca planuje wprowadzić do oferty również dania bezpieczne dla alergików. Całą rozmowę zwycięzcy "Hell's Kitchen" z naszą reporterką obejrzycie poniżej:
Zobacz zdjęcia: