Życie Dody zagrożone. Chwile szczęścia zamieniły się w koszmar
Koszmarne wieści prosto od Dody. Jej życie jest zagrożone, a wszystko przez to, co zamieściła w sieci. Mamy komentarz jej współpracownika.
Doda wróciła na szczyt
Doda ma za sobą bardzo intensywny czas. Piosenkarka wydała świetnie sprzedającą się płytę “Aquaria” , z której pochodzą hity “Melodia ta”, “Fake Love” i “Nie żałuję” nagrane w duecie ze Smolastym. Jej sukces przypieczętowała spektakularna trasa koncertowa, którą promowała we własnym reality-show “Dream Show” w Polsacie.
Artystka już jakiś czas temu wyznała, że w tym roku robi sobie przerwę od muzyki, co nieznaczny, że co jakiś czas nie raczy fanów nowymi smaczkami. Ostatnio nagrała akustyczny cover przeboju Pezeta “Dom nad wodą”. Reakcje fanów i branży są wyśmienite.
Doda podbija internet coverem "Domu nad wodą"
Internauci rozpływają się nad talentem i wrażliwością Dody. Poddano nawet analizie to, czy skorzystała z auto-tune'a, czyli komputerowej obróbki głosu. Wynik był negatywny.
Uwagę na wykon Dody zwróciła nawet Karolina Korwin Piotrowska , która przez lata nie szczędziła uszczypliwości pod adresem piosenkarki, kpiąc z jej rodziny czy choroby w programie Agnieszki Woźniak-Starak “Na językach”.
To jest piękna piosenka. Piękna I wyłączam komentarze, bo zbyt wielu z was nie może znaleźć kibla i defekuje tutaj, brudasy – napisała.
Wśród pozytywnych komentarzy nie brakuje i tych mniej przyjemnych. Część użytkowników portali społecznościowych zwraca uwagę na pierwszą akustyczną wersję popularnej piosenki, którą nagrała znana z TikToka Wania.
Doda dostaje groźby śmierci
Pod coverem Dody, który cieszy się ogromną popularnością w sieci (5,6 mln odtworzeń na samym Instagramie!), pojawiły się takie oto wpisy od fanów Wani:
- Niech spier***a, jej czas już minął. Zdychaj.
- Szoda, że sama nie wpadła na pomysł dogrywki. Wania najlepsza.
- Zepsuła totalnie tę piosenkę swoją kombinacją. Trzeba ją zutylizować.
- Zajeb***ś Wani cover. Powinnaś ponieść najgorszą karę.
W obronie Dody stanął nawet Pezet:
Dajcie już spokój Dorocie - zaapelował. Niczego to nie zabiera Wani. Jak widzicie, nagraliśmy sobie wersję z Wani i Kroolikiem. Doda też zrobiła bardzo ładny cover i ja nie mam z tym żadnego problemu. Po prostu spodobał jej się numer, więc zrobiła własną wersję, przecież nie tylko ona – przekazał za pośrednictwem social mediów.
Teraz dowiadujemy się, że chwile szczęścia spowodowane bardzo dobrym odzewem ze strony słuchaczy, zamieniły się w dramat. Groźby śmierci wykraczają poza strefę komentarzy:
Doda codziennie dostaje po kilkadziesiąt takich wiadomości. Jest to dla mnie kompletnie niezrozumiałe! Dużo osób nagrało tę piosenkę, bo była w trendzie. Wani nie robiła z tego powodu problemu, a tym bardziej Pezet, który jest zadowolony z wykonania Dody. Nie szukajmy na siłę problemu, gdzie go nie ma – mówi Światu Gwiazd Michał, współpracownik Dody.
Przykład Jurka Owsiaka pokazuje, jak łatwo można namierzyć autorów pełnych nienawiści wpisów. Czy również niezwykle popularna i narażona na niebezpieczeństwo Doda przekaże sprawę w ręce prokuratury?
