Baron krótko i wymownie o Kubickiej. Kwiatów nie było
Zaskakujący zwrot akcji w relacji znanej pary. Po doniesieniach o kryzysie Baron reaguje w zaskakujący sposób. Nie przyszedł do żony z kwiatami.
Kryzys w związku Barona i Kubickiej?
Związek Sandry Kubickiej i Barona od zawsze wzbudzał duże zainteresowanie mediów. Para, która doczekała się syna, wydawała się żyć w zgodzie i szczęściu. Ostatnio jednak wokół ich relacji pojawiło się wiele pytań.
W ostatnich wywiadach Baron chętnie podkreślał, jak ważną rolę w ich rodzinie pełni Sandra. Przyznał, że to ona głównie zajmuje się opieką nad synem, podczas gdy on poświęca się karierze muzycznej. Choć słowa muzyka wydawały się szczere, to jednak wywołały pewne wątpliwości wśród fanów.
Sytuację dodatkowo skomplikował fakt, że Sandra Kubicka została przyłapana przez paparazzi bez obrączki. To wystarczyło, by media zaczęły spekulować na temat kryzysu w związku pary.
Przez wywiady, których Alek udziela, że jestem matką 24/7 i ciągle opiekuję się dzieckiem, i cały czas pracuję, a jego wiecznie nie ma, bo jest wiecznie w pracy, pojawiają się krzywdzące komentarze. - powiedziała w oświadczeniu.
W swoim wpisie Sandra podkreśliła, że związek z Baronem jest dla niej bardzo ważny i że kocha swojego męża. Zapewniła również, że plotki o kryzysie są bezpodstawne. Jednakże wielu fanów nadal ma wątpliwości co do szczerości jej słów.
Sandra Kubicka pierwszy raz komentuje doniesienia o rozstaniu z Baronem. Tak odpowiedziała mediom Baron ma nie tylko znaną żonę. Jego tata i brat też są sławni, ale prawdziwą diwą jest jego babciaPowiem wam, co jest przykre, bo teraz jest sytuacja trochę inna – jestem mamą. Urodziłam syna, chciałabym zostać trochę w domu i nie musieć pracować, ale miesiąc po porodzie wróciłam do pracy, bo nikt za mnie rachunków nie zapłaci.
Czy Sandra Kubicka i Baron rzeczywiście przechodzą kryzys?
Plotki o kryzysie w związku Sandry Kubickiej i Barona wywołały duże poruszenie wśród fanów pary. Wielu z nich z niecierpliwością czeka na oficjalne potwierdzenie lub dementi tych informacji.
Fani, którzy od lat śledzą poczynania pary, są zaniepokojeni sytuacją. W komentarzach pod postami Sandry Kubickiej pojawia się wiele pytań i wyrazów wsparcia. Wielu fanów przyznaje, że bardzo lubi tę parę i życzy im jak najlepiej.
Zapytana przez Jastrząb Post o zaistniałą sytuację, odpowiedziała krótko:
Nie będę tego komentować - przekazała.
Niespodziankowa kapusta
Jednak mimo wszystko Kubicka ma powód do świętowania. Jej profil na Instagramie przekroczył właśnie magiczną barierę miliona obserwujących. Z tej okazji modelka została zaskoczona wyjątkową niespodzianką.
Pod drzwiami jej mieszkania pojawiła się okazała dekoracja – złote balony w kształcie cyfry 1 i litery M. Taki gest był niewątpliwie miłym zaskoczeniem dla Kubickiej, która chętnie podzieliła się tym wydarzeniem ze swoimi fanami, publikując zdjęcia i filmiki w mediach społecznościowych.
1 milion! Dziękuję wam, że jesteście tu ze mną od tylu lat (...) Obiecuję dalej pozostać sobą. Możecie dalej liczyć na dawkę pozytywnej energii! (...) Dziękuję za niespodziankę. Łezka w oku mi się zakręciła, że w życiu poza Instagramem mam takich fajnych ludzi wokół siebie — napisała
Kiedy liczba jej obserwujących przekroczyła milion, postanowiła uczcić to wydarzenie wraz ze swoim ukochanym, Aleksandrem Baronem. Jednak to, czym Baron postanowił obdarować swoją wybrankę, zaskoczyło nie tylko fanów, ale i samą zainteresowaną.
Zamiast klasycznego bukietu kwiatów, Baron wręczył Sandrze... bukiet z kapusty.
Mojej żonie stuknął pierwszy milion followersów na Instagramie. Z tej okazji dostała ode mnie kapustę — napisał Baron.
Chodzi oczywiście o kapustę ozdobną i jej zastosowanie w aranżacjach jest niezwykle szerokie. Doskonale prezentuje się zarówno w tradycyjnych ogrodach, jak i w nowoczesnych kompozycjach.
Jak myślicie jaki Kubicka przygotowała prezent dla męża?
