Beata Tyszkiewicz usłyszała taką samą diagnozę co Ania Przybylska. Jak zareagowała na wiadomość o nowotworze?
Beata Tyszkiewicz od kilku lat zupełnie nie pojawia się publicznie. Z powodu problemów zdrowotnych gwiazda przestała występować przed kamerami czy udzielać wywiadów. Zaskakujące jak zareagowała na wieść o nowotworze. Z tą samą chorobą mierzyła się Ania Przybylska.
Beata Tyszkiewicz gwiazdą telewizji
Aktorka występowała przed kamerą już od połowy lat 50., a na swoim koncie ma ponad 100 ról filmowych i serialowych. W ostatnich latach mogliśmy oglądać ją jako jedną z jurorek popularnego programu "Taniec z gwiazdami".
Jednak z biegiem lat Beata Tyszkiewicz coraz rzadziej pojawiała się na medialnych eventach. Obecnie zupełnie zrezygnowała z show-biznesu , choć czuła się przed kamerami jak ryba w wodzie.
Beata Tyszkiewicz zniknęła z show-biznesu
Gwiazda kilka lat temu przeżyła zawał serca. Po dolegliwościach podjęła decyzję o porzuceniu dawnej sławy. Najnowszymi wiadomościami dotyczącymi jej samopoczucia dzielą się bliscy aktorki.
Beata Tyszkiewicz w sierpniu obchodziła 85. urodziny , co z pewnością jest powodem do wielkiej radości. Gwiazda na swojej drodze miała jednak wiele cięższych momentów. Wiadomość o nowotworze byłaby dla wielu ogromnym ciosem. Jak ona zareagowała na taką informację?
Beata Tyszkiewicz z tą samą diagnozą co Ania Przybylska
W 2014 roku pożegnaliśmy gwiazdę "Złotopolskich", która zmagała się z rakiem trzustki . Niewiele osób wie, że taką samą diagnozę usłyszała także Beata Tyszkiewicz. Zaskakujące jak zareagowała na słowa lekarza.
Jak mi kiedyś powiedziano, że mam raka trzustki, to powiedziałam: Dlaczego nie ja? Przecież wszyscy chorują. Dzieci, młodzi ludzie, więc dlaczego nie ja. Lekarz powiedział wtedy: “Wie pani, 25 lat pracuję i jeszcze tego nie słyszałem. Wszyscy mówią: dlaczego właśnie mnie to spotkało?” - przyznała w rozmowie dla Vivy!.
Na szczęście w przypadku Beaty Tyszkiewicz diagnoza okazała się błędna. Lekarze nie wiedzieli jeszcze, że gwiazda jest uczulona na gluten. Podobne objawy skierowały ich ku bardziej dramatycznej chorobie.
Na raka nie chorowałam. Lekarze po prostu nie mogli odkryć, że jestem uczulona na gluten, a efekty i objawy są podobne. Robili mi wszystkie badania, ale nie zrobili tego jednego, które wskazałoby prawdę. Dopiero potem okazało się, że to jednak nie rak, ale uczulenie. Tak bywa czasami. Taką mamy medycynę - skwitowała Beata Tyszkiewicz.
Źródło: Viva!