Bójka gości w "Halo, Tu Polsat". Przerażona Cichopek i Kurzajewski w akcji. "Rozdzielcie ich!"
“Halo tu Polsat" to najnowsza śniadaniówka w polskiej telewizji. Mimo że swój debiut miała niedawno to już zdarzają się sytuacje, które mrożą krew w żyłach. Podczas dzisiejszego wydania widzowie wstrzymali oddech, gdy na wizji doszło do bójki.
Nowa śniadaniówka Polsatu
Polsat, wzorem innych popularnych stacji, uruchomił własny program śniadaniowy – "Halo tu Polsat", który zadebiutował kilka tygodni temu. Format emitowany jest w piątki, soboty i niedziele, a już teraz może rywalizować z "Pytaniem na śniadanie", o czym świadczą ostatnie wyniki oglądalności.
Okazało się, że Polsat w tym samym paśmie przyciągnął porównywalną liczbę widzów do śniadaniówki TVP2, która istnieje od ponad dwóch dekad. Program prowadzą trzy duety: Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski, Paulina Sykut i Krzysztof Ibisz oraz Maciej Rock i Agnieszka Hyży.
Ciężarna Marcelina Zawadzka szokuje wyznaniem o dziecku Zapytali Krupińską o Cichopek w "htp". "Nie mogłam w ogóle oglądać". Potem dodała TODzisiejsze wydanie "Halo tu Polsat"
Niedzielne wydanie programu "Halo tu Polsat" prowadzili Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski, którzy zdobyli doświadczenie w podobnym formacie w TVP2. Na antenie Polsatu również nie brakuje różnorodnych tematów dotyczących różnych aspektów życia.
W niedzielę przed południem jednym z tematów była rozmowa z zawodnikami wrestlingu. Wrestling, zaprezentowany w programie, to forma rozrywki sportowej, która łączy w sobie aspekty walki i widowiska.
W "Halo tu Polsat" doszło do bójki
Widzowie mogli jednak być zaskoczeni, gdy podczas rozmowy zawodnicy zaczęli się kłócić. Kiedy sytuacja przerodziła się w fizyczną konfrontację, gospodarze próbowali interweniować, ale nie zdołali zapobiec rozwojowi wydarzeń.
- Panowie, ja was bardzo proszę - komentowała Katarzyna Cichopek.
- Ej, no nie no, panowie - stwierdził Maciej Kurzajewski, próbując złagodzić sytuację.
- Rozdzielcie ich - dodał przerażony.
Emocje sięgały szczytu, ale ze względu na temat rozmowy oraz zawód zaproszonych gości, widzowie szybko mogli się domyślić, że cała kłótnia była wcześniej zaplanowana.
Tak naprawdę oczywiście, szanowni państwo, to jest tylko sztuka i teatr połączony ze sportem - wytłumaczyła Cichopek.
