Była gwiazdą "Na dobre i na złe". Nagle zniknęła z show-biznesu. Nie zgadniecie, czym się zajmuje

Edyta Jungowska: gwiazda "Na dobre i na złe"

Edyta Jungowska ukończyła Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w Warszawie. Przez wiele lat spełniała się na deskach teatru. Grała również w wielu spektaklach Teatru Telewizji.

Popularność i sympatię widzów zapewniła sobie jednak, grając w serialu TVP “Na dobre i na złe” postać siostry Bożenki. Jungowska była częścią produkcji od 2000 roku. Dwanaście lat później zniknęła jednak z ekranów. Ta sprawa długo nie była komentowana przez żadną ze stron.

Nie przypominam sobie żadnego skandalu, po prostu dostałam scenariusz i zobaczyłam, że moja postać nagle znika — to było wszystko. Zapytałam, czy ona znika na zawsze i nie dostałam jasnej odpowiedzi, bo myślę, że nikt jej nie znał. Ale my, ta stara, podstawowa obsada serialu, zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że produkcja zabiera się za rewitalizację: nie robi nowego serialu, tylko korzysta z sukcesu starego i po prostu wymienia obsadę na młodszą, mniej zgraną – jak zwał tak zwał. Ja nie byłam pierwszą, która zniknęła, mimo tego zejście z planu, kiedy jesteś bardzo popularną i lubianą postacią, jest trudne i nie jest miłe - wyznała artystka po latach na łamach “Wprost”.

Gwiazda po odejściu z serialu skupiła się na rodzinie.

Edyta Jungowska: mąż i dzieci

Aktorka w wieku 29 lat doczekała się syna Wiktora. W mediach nie ma informacji o ojcu chłopaka. Dziś jest już dorosły i daje wiele powodów do dumy sławnej mamie.

Teraz studiuje nowe media na ASP. Na początku byłam potwornie zła i zaskoczona, że mając talenty do przedmiotów ścisłych i tyle pracy za sobą, wyrzucił to wszystko do kosza i poszedł na kierunek artystyczny. Dziś myślę, że to jego życie i ma prawo do takich wyborów. Mieszka z dziewczyną, zarabia na siebie, jest samodzielny. Wszystko zawdzięcza sobie - mówiła w rozmowie z magazynem “Zwierciadło”.

Edyta Jungowska od lat jest w związku z Rafałem Sabarą. Mężczyzna ukończył Wydział Aktorski PWSFTviT w Łodzi oraz Wydział Reżyserii Akademii Teatralnej w Warszawie. Od 2019 roku Sabara pełni funkcję dyrektora Teatru Pinokio w Łodzi. Tak Jungowska mówi o byciu partnerką i matką.

Chyba kiepska ze mnie matka, żona i kochanka... Nie jest tak kolorowo, jak w serialu o tym tytule z lat 90-tych. Ostatnio z Rafałem, moim partnerem życiowym, anektujemy coraz więcej pomieszczeń w domu na potrzeby firmy - ujawniła w rozmowie z czasopismem “Na żywo”.

O jaką firmę chodzi?

Co dziś robi Edyta Jungowska?

Po tym, jak przestała grać w '"Na dobre i na złe" aktorka nie otrzymała już podobnej szansy zawodowej. Z tego powodu podjęła decyzję, żeby się przebranżowić. Aktualnie wraz z partnerem prowadzą wydawnictwo “Jung-off-ska” i sklep internetowy.

To właśnie fascynacja radiem i dubbingiem spowodowała, że zdecydowałam się uniezależnić nieco od kapryśnego aktorskiego losu i sama stanąć za sterem. Wcześniej już założyłam firmę, która początkowo miała zająć się produkcją telewizyjną. Wyprodukowaliśmy nawet miniserial, zwariowaną, lekko feminizującą, komiksową wręcz, babską opowieść. Ale przy okazji wpadliśmy na pomysł audiobooków Astrid Lindgren. Nagrałam pierwszy i okazało się, że przyjęty został wspaniale przez rodziców i dzieci. I dalej idąc za ciosem, nagraliśmy całą serię przepięknych książek tej autorki- powiedziała w rozmowie z Anną Lewandowską, która ukazała się na blogu trenerki.

Pamiętacie rolę Edyty w serialu “Na dobre i na złe”?