Cała prawda o małżeństwie Barbary Kurdej-Szatan. Tak szczera dawno nie była

Barbara Kurdej-Szatan w studiu Świata Gwiazd porozmawiała na zawodowe oraz prywatne tematy. Wraz z Mateuszem Szymkowiakiem wróciła pamięcią do początków znajomości z Rafałem Szatanem, a także pierwszych kryzysów. Małżeństwo przechodziło przez poważne próby, które w show-biznesie często oznaczają koniec.
Barbara Kurdej-Szatan i Rafał Szatan - związek
Oboje są uzdolnieni i świetnie radzą sobie w polskim show-biznesie. Barbara Kurdej-Szatan od lat występuje przed kamerami, a największą popularność przyniosła jej współpraca z Telewizją Polską. Przez lata występowała w serialu "M jak miłość", a także tworzyła popularne programy takie jak m.in.: "Kocham Cię, Polsko!", "The Voice of Poland" czy "The Voice Kids". Obecnie możemy oglądać ją jako gospodynię rozrywkowego show "Cudowne lata".
Jej mąż, Rafał Szatan, jest uzdolniony muzycznie, a także aktorsko. Gwiazdor występuje przede wszystkim w spektaklach teatralnych. Razem przeżyli ponad dekadę w małżeństwie i doczekali się dwójki pociech: córki Hanny oraz syna Henryka.
Choć dziś wiodą prym w show-biznesie, niewiele osób wie, jak zaczęła się ich historia. Barbara Kurdej-Szatan potrzebowała zaledwie kilku miesięcy, by całkowicie oddać się uczuciu, jakim darzyła piosenkarza. Czy w tak bajkowej historii zdarzają się kryzysy? Aktorka opowiedziała nam, co dzieje się za zamkniętymi drzwiami ich domu.

Barbara Kurdej-Szatan powiedziała "tak" Rafałowi po 5 miesiącach związku
Połączyła ich wspólna miłość do teatru. Poznali się podczas prób do jednego ze spektakli. Początkowo znajomość przebiegała na czysto aktorskich warunkach, choć już w sztuce ich postacie miały być w sobie mocno zakochane. Ostatecznie aktorka nie mogła kontynuować współpracy, a Rafał odezwał się do niej dopiero po kilku miesiącach.
Mieliśmy razem być w tym spektaklu, ale ja musiałam zrezygnować, bo mój dyrektor w Poznaniu wtedy przesunął premierę, terminy się pokryły i nie wzięłam w końcu udziału, ale byłam na pierwszych próbach. No i tak zdążyliśmy się poznać. […] Wtedy to myśmy tak się tylko dostrzegli i się obserwowaliśmy. On się dopiero parę miesięcy później do mnie odezwał. Ja do końca nie pamiętałam wtedy, który to ten Rafał - wspominała Barbara Kurdej-Szatan.
Rafał na pierwszą randkę wybrał dość nietypowe miejsce, ponieważ zaprosił dziewczynę na basen. Pomysł, choć niecodzienny, okazał się strzałem w dziesiątkę. Aktorkę trafiła strzała Amora, a "tak" powiedziała po 5 miesiącach związku.
To było trochę śmieszne, ale się umówiliśmy w końcu na randkę na basenie. […] Najpierw przez parę miesięcy, ja nie byłam do końca pewna, ale po trzech miesiącach jak mi puściło, jak się zakochałam, to się zakochałam. […] Łącznie po pięciu miesiącach od zaczęcia spotykania się, Rafał mi się oświadczył. Ja powiedziałam: "Tak" - dodała.
Obecnie są już małżeństwem ponad 15 lat, co w show-biznesie jest dość niespotykanym przypadkiem. Czy oznacza to, że w ich relacji nie ma gorszych okresów? Barbara Kurdej-Szatan opowiedziała nam, jak radzą sobie z kryzysami. To rozbiłoby niejedną parę.
Barbara Kurdej-Szatan o trudnościach w małżeństwie. "Po prostu ludzie się muszą rozstać"
Choć na ściankach pary polskiego show-biznesu często nie szczędzą sobie czułości, to za kulisami dochodzi często do kryzysów, które kończą się głośnym rozstaniem. Czy chwile zwątpienia pojawiły się także w małżeństwie Barbary Kurdej-Szatan?
Różnie bywa zdarzają się zakręty, zdarzają się trudne momenty. Zdarzało nam się, ale to przetrwaliśmy i w głębi czuliśmy po prostu, że chcemy być ze sobą, że mamy wspaniałą rodzinę, że nie chcemy tego niszczyć, i że się kochamy przede wszystkim - podkreślała.
Aktorka wyznała nam, z czego mogą wynikać najczęstsze kłótnie wśród zakochanych. Taki etap spotyka każdego.
Myślę, że to wszystko co się działo wynikało właśnie z jakichś tam naszych różnic i z niezrozumienia. Jest takie trochę egoistyczne podejście, jak każdy z nas ma. Myślę, że każdy człowiek tak ma, że jeżeli coś się zaczyna dziać złego, jeżeli coś się nie układa, no to zazwyczaj nie szukamy winy w sobie, tylko w tej drugiej osobie. […] Więc czasem tak bywa, że weźmie się ślub, ma się dzieci i po prostu ludzie się muszą rozstać, ale my akurat czuliśmy, że nie chcemy się rozstawać - wyznała.
Barbara Kurdej-Szatan łączy życie zawodowe z prywatnym, a szczęśliwa relacja z mężem umożliwia jej spełnianie kolejnych marzeń. Ich wieloletni staż udowadnia, że nawet w show-biznesie da się stworzyć trwałą relację.







































