Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja lifestyle quizy
Swiatgwiazd.pl > Newsy > "Ja wtedy mogłam inaczej". Łzy jak grochy u Kurdej-Szatan. Czego dziś żałuje?
Kamila  Szamik
Kamila Szamik 14.02.2025 11:41

"Ja wtedy mogłam inaczej". Łzy jak grochy u Kurdej-Szatan. Czego dziś żałuje?

Barbara Kurdej-Szatan
fot. Instagram

Barbara Kurdej-Szatan była gościem rozmowy z Marzeną Rogalską. Nie potrafiła opanować łez. Gwiazda żałuje błędów przeszłości. 

Afera z Barbarą Kurdej-Szatan

Wszyscy zapewne pamiętamy kontrowersyjny post, który w 2021 roku opublikowała aktorka w mediach społecznościowych. Nagranie Straży Granicznej oraz jej wpis, w którym nazywała funkcjonariuszy "mordercami" i "maszynami bez serca", szybko stały się viralem w internecie. W efekcie Barbara Kurdej-Szatan straciła wiele telewizyjnych kontraktów, w tym współpracę z Telewizją Polską, a jej reputacja została poważnie nadszarpnięta. 

Sprawa trafiła do sądu, gdzie aktorka stanęła przed zarzutem znieważenia funkcjonariuszy Straży Granicznej, jednak po dwóch instancjach została oczyszczona z winy. Po tym incydencie stopniowo odzyskiwała pozycję w show-biznesie, a jej obecność na antenie Polsatu w programie "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" była jednym z pierwszych kroków powrotu.

Barbara Kurdej-Szatan, fot. KAPiF
Barbara Kurdej-Szatan, fot. KAPIF
Doda zaczęła mówić o żołnierzach i straży. Kurdej-Szatan mogłaby się od niej uczyć Barbara Kurdej-Szatan zwróciła się do powodzian i wywołała lawinę

Kariera Barbary Kurdej-Szatan w mediach

Kilka lat temu gwiazda była jedną z głównych postaci telewizji publicznej. Widzowie śledzili jej występy w popularnych programach TVP, takich jak serial „M jak miłość” i „Kocham cię, Polsko!”, a także w „The Voice of Poland”, „The Voice Kids” oraz „Dance Dance Dance”. Kariera aktorki rozwijała się na tyle dynamicznie, że trudno było sobie wyobrazić polską produkcję bez jej udziału. Ostatnio była głównie obecna na scenach polskich teatrów.

Na stałe współpracuje z warszawskimi Teatrem 6 Piętro i Teatrem Komedia oraz Teatrem Variete w Krakowie. Niedawno powróciła również przed kamerę, pod skrzydłami swojego dawnego pracodawcy. Widzowie TVP mieli okazję oglądać ją w nowym teleturnieju. W jesiennej ramówce Telewizji Polskiej pojawiły się powroty znanych programów, jak „Rolnik szuka żony”, oraz kilka nowości. Jedną z nich był teleturniej „Cudowne lata” prowadzony przez Basię Kurdej-Szatan. Program polegał na rywalizacji dwóch drużyn gwiazd, reprezentujących różne pokolenia, które zmagały się z zagadnieniami z popkultury. 

Niestety, popularność programu nie spełniła oczekiwań stacji. Zgodnie z danymi Nielsen Audience Measurement, premierowy odcinek „Cudownych lat” obejrzało średnio 601 tysięcy widzów, co było o ponad 200 tysięcy mniej niż w przypadku poprzedniego programu stacji, „Tak to leciało”. Taki wynik mógł mieć wpływ na dalszą karierę Basi Kurdej-Szatan w TVP.

Teraz w szczerym wywiadzie Kurdej-Szatan opowiedziała o tym, czego żałuje. Publicznie przyznała się do błędu. 

Barbara Kurdej-Szatan żałuje błędów przeszłości

Barbara Kurdej-Szatan ostatnio była gościem programu "Weekend jak marzenie" prowadzonego przez Marzenę Rogalską, która również miała kiedyś związek z TVP. Prowadząca zdecydowała się poruszyć temat przyjaźni między kobietami w świecie show-biznesu.

 Pamiętam jak jedna z aktorek mi kiedyś mówiła: "wiesz Marzena, gdy my już zaczynamy być kobietami dojrzałymi, to na te młode aktorki, które przychodzą do teatru, mówimy spychacze, bo są młode i nas spychają, dla nas jest coraz mniej ról". To wszystko oparte na rywalizacji, to nie jest proste, żeby trzymać swoją zazdrość na wodzy, żeby się przestać porównywać, nie? — zapytała Rogalska.

Barbara Kurdej-Szatan opowiedziała o błędach swojej przeszłości i o tym, co by zmieniła. 

 Czterdziestkę zaraz kończę, więc też już widzę dwudziestki, które ze mną pracują, załóżmy w spektaklach. (...) Mam tak, że raczej się nimi zachwycam, niż zazdroszczę. (...) Może mnie ewentualnie łapie jakaś lekka tęsknota, taka melancholia trochę, że sobie wspominam i myślę, o, ja może wtedy mogłam inaczej. Jakby zastanawiam się bardziej nad sobą, niż żebym zazdrościła, albo nie wiem, żebym była nieprzyjemna, wiesz dla tych młodszych — odpowiedziała jej Kurdej-Szatan.

Rogalska była poruszona reakcją Barbary, ale zdążyła jedynie wspomnieć o siostrzanej energii, ponieważ Kurdej-Szatan od razu zaczęła płakać, wyjaśniając, że "te kobiece tematy ją wzruszają".

Widzisz, co ty ze mnie wyciągasz? Same łzy wzruszenia — dodała.

Barbara Kurdej-Szatan, fot. Instagram
Barbara Kurdej-Szatan, fot. Instagram