Była 7:32, gdy do studia "Pnś" nagle wbiegł gość. Katarzyna Dowbor od razu zareagowała. To poszło na żywo!
Zaledwie chwilę po rozpoczęciu dzisiejszego wydania “Pytania na Śniadanie” miała miejsce nietypowa sytuacja. Do studia nagle z rozpędem wbiegł gość. Katarzyna Dowbor natychmiast zareagowała. Wszystko działo się na oczach widzów.
Nowa para gospodarzy "Pytania na Śniadanie"
Po odejściu Joanny Kurskiej program „Pytanie na śniadanie” stracił znaczną część swojej widowni. Gwałtowne zmiany w składzie prowadzących oraz próba naśladowania formatu „Dzień Dobry TVN” okazały się nietrafionym pomysłem ówczesnej dyrektor, Kingi Dobrzyńskiej. Ostatecznie została ona odsunięta ze stanowiska, a program rozpoczął proces odbudowy zaufania widzów. Ostatnio Telewizja Polska ogłosiła, że do grona gospodarzy dołączyli dziennikarka z wieloletnim doświadczeniem w śniadaniówce – Anna Lewandowska oraz były siatkarz Łukasz Kadziewicz.
Nowa para prowadzących szybko zyskała sympatię internautów, którzy z ciekawością śledzą, co dzieje się w programie. Szczególne uznanie zdobyła Anna Lewandowska, która dzięki swojej długoletniej obecności w formacie postrzegana jest jako jego najbardziej wiarygodna i naturalna twarz. W rozmowie ze „Światem Gwiazd” Lewandowska podzieliła się wrażeniami dotyczącymi współpracy z nowym partnerem ekranowym.
Czuje ogromną ekscytację, nie mogę sie doczekać, z tego co wiem to Łukasz też nie może się doczekać, bo to jest przepiękne wyznanie przed nami, ogromna odpowiedzialność, bo dostalismy duże zadanie, któremu chcemy bardzo mocno sprostać, więc obiecuję, że będziemy przygotowani, ale też wniesiemy sporo luzu do naszego studia – wyznała nam nowa gospodyni śniadaniówki.
Wprowadzenie Anny Lewandowskiej i Łukasza Kadziewicza jako nowych gospodarzy programu „Pytanie na śniadanie” wiąże się z odejściem jednego z dotychczasowych duetów prowadzących.
Para prowadzących żegna się z "PnŚ"
Jak ustalił portal „Wirtualne Media”, Tomasz Tylicki oraz Katarzyna Pakosińska kończą swoją przygodę z „Pytaniem na śniadanie”. Wkrótce widzowie zobaczą ich po raz ostatni w roli prowadzących popularnej śniadaniówki.
Przed nimi nowe wyzwania i już niebawem zobaczymy ich w innych rolach – poinformował pracownik stacji.
Warto przypomnieć, że w grudniu do zespołu prowadzących „Pytania na śniadanie” dołączyła Krystyna Sokołowska, która obecnie tworzy ekranowy duet z Robertem Stockingerem. Joanna Górska, która wcześniej współprowadziła program ze Stockingerem, teraz pojawia się u boku Łukasza Nowickiego – ten wrócił do śniadaniówki po przerwie, którą ogłosił latem 2023 roku. Widzowie nadal mogą oglądać na ekranie dobrze znane pary: Beatę Tadlę z Robertem El Gendym oraz Katarzynę Dowbor, która prowadzi program wspólnie z Filipem Antonowiczem.
W dzisiejszym wydaniu “Pytania na Śniadanie” miała miejsce bardzo nietypowa sytuacja. Gość nagle wbiegł na antenę.
Reakcja Katarzyny Dowbor na nietypowego gościa "PnŚ"
Dzisiejsze wydanie „Pytania na Śniadanie” poprowadzili Katarzyna Dowbor i Filip Antonowicz. Już na początku programu gospodarze przygotowali dla widzów niespodziankę. Zaraz po przywitaniu się pokazali na wizji ogromne wielkanocne jajo, ozdobione pomarańczową kokardą i logiem programu. Ogłosili konkurs – zadaniem widzów było odgadnięcie, co znajduje się w środku. Dokładnie o 7:32 na planie pojawił się niecodzienny gość… pies!
Radosny czworonóg wbiegł na wizję i od razu oczarował wszystkich – zarówno prowadzących, jak i widzów przed telewizorami. Gwiazdy musiały szybko improwizować z powodu gościa. Katarzyna Dowbor, która znana jest z miłości do zwierząt, przejęła inicjatywę. Przykucnęła przy psie i podała mu do powąchania wielkanocne jajo.
Zygzak pojawi się bowiem w śniadaniówce jako pies śledczy. Być może prowadząca myślała, że jego znakomity węch pomoże rozwikłać poranną zagadkę. Trzeba przyznać, że nikt nie spodziewał się tak zabawnego i uroczego zwrotu akcji.
