Anna Popek komentuje nową piękną prowadzącą "Pnś". Wyciekły informacje o Sokołowskiej, o których nikt nie miał pojęcia
W programie "Pytanie na śniadanie" ponownie zrobiło się gorąco po kolejnych zmianach. Przed kamerami zobaczyliśmy powrót znanych twarzy i nowe osobowości. Jak przypadną do gustu widzom? Była prowadząca, Anna Popek, skomentowała dla nas decyzję nowego kierownictwa.
Zmiany w "Pytaniu na śniadanie"
"Pytanie na śniadanie" to program, który w ciągu ostatniego roku przeszedł jedną z największych rewolucji w historii. Po zmianie władzy w Polsce zmienili się też włodarze TVP, a za ich sprawą doszło do wielkiego przewrotu. Pożegnaliśmy wszystkich dotychczasowych prowadzących śniadaniówki. Na ich miejscu pojawiły się nowe duety, choć równie dobrze znane w show-biznesie.
Widzowie aktualnie witają poranki w towarzystwie m.in.: Joanny Górskiej, Klaudii Carlos, Roberta El Gendy, Beaty Tadli, Tomasza Tylickiego, Katarzyny Pakosińskiej, Piotra Wojdyło, Katarzyny Dowbor, Filipa Antonowicza oraz Roberta Stockingera. Niedawno to grono zostało jednak powiększone.
Po kolejnych zmianach kierownictwa podjęto decyzję o powrocie dawnej gwiazdy, Łukasza Nowickiego. Dziennikarz stworzył duet z Joanną Górską, która do tej pory występowała z Robertem Stockingerem. Co więc stało się z dawnym gwiazdorem "Dzień Dobory TVN"? Szefostwo zatrudniło dla niego kolejną gwiazdę i to nie byle kogo.
Oto nowa prowadząca "Pytanie na śniadanie". Ściągnęli taką piękność, że panowie nie odejdą od telewizorów Zaskakująca metamorfoza byłej gwiazdy "PnŚ". Oto jak teraz zarabia na życieNowa prowadząca w "Pytaniu na śniadanie"
Do grona gwiazd śniadaniówki TVP dołącza kolejna debiutantka. W roli prowadzącej tym razem zobaczymy prawdziwą piękność. Przed kamerami swoich sił spróbuje zwyciężczyni tytułu Miss Polonia z 2022 roku, Krystyna Sokołowska. Widzowie będą mogli ją poznać już na początku grudnia.
Zawsze lubiłam być osobą wielozadaniową, sprawdzać się w różnych dziedzinach. […] Moje życie było pełne różnych zajęć, więc stwierdziłam, że jeszcze konkurs Miss Polonia to może być takie dopełnienie, zawsze o tym marzyłam - tak wypowiadała się po konkursie piękności.
Widzowie z pewnością nie mogą się doczekać udziału urodziwej prezenterki. W "Pytaniu na śniadanie" poznaliśmy przecież Izabellę Krzan, która zaczynała na konkursach piękności, a dziś jest jedną z telewizyjnych gwiazd. Czy w przypadku Krystyny Sokołowskiej będzie podobnie? O zdanie zapytaliśmy Annę Popek. Była prezenterka widzi pewien schemat produkcji.
Anna Popek o nowej gwieździe "Pytania na śniadanie"
Anna Popek w "Pytaniu na śniadanie" występowała w ubiegłym roku aż do momentu diametralnych zmian. Obecnie przeniosła się do konkurencyjnej stacji, Republika TV. Bacznie obserwuje, co się dzieje u dawnych pracodawców. Jak ocenia ruchy nowego szefostwa śniadaniówki TVP?
Widzę, że nowe kierownictwo "Pytania na śniadanie" idzie sprawdzonym i utartym tropem zatrudniania miss w roli prowadzącej. To pokazuje, że Iza Krzan była strzałem w dziesiątkę. A ponieważ telewizja to sztuka obrazu, to piękna osoba w telewizji zawsze się sprawdzi - mówi Światu gwiazd Anna Popek.
Skąd pomysł zatrudnienia akurat Krystyny Sokołowskiej? Okazuje się, że na Woronicza myślano o angażu pięknej miss już od wakacji. O tych informacjach nikt wcześniej nie miał pojęcia.
Latem Krystyna Sokołowska prowadziła razem z Robertem Stockingerem program z wyborów miss. I sprawdziła się wtedy doskonale. Dało się zauważyć, że ma niezwykłą łatwość występowania przed kamerą, na dodatek z Robertem odbiera na tych samych falach. Była między nimi chemia, dowcip i fajne porozumienie. Wtedy powstał ten pomysł, by razem coś więcej prowadzili - zdradza Światu gwiazd jeden z dyrektorów TVP.
Widzowie niedługo sami ocenią tę decyzję. Krystyna Sokołowska ma szansę podbić ich serca?