Cameron Diaz wraca na ekrany. Po 4 latach przerwy zagra w nowej produkcji
Cameron Diaz była prawdziwą gwiazdą Hollywood lat 90. i wczesnych lat 2000. Po serii światowych hitów postanowiła wycofać się z życia medialnego. Przerwa nie trwała jednak długo, a nowa produkcja z jej udziałem już została zapowiedziana.
Cztery lata temu aktorka powiadomiła, że zawiesza dalszą karierę w Hollywood i pragnie odpocząć od medialnego zainteresowania jej osobą. Choć fani byli zasmuceni taką decyzją, niedawno otrzymali radosną nowinę. 50-latka powraca w zupełnie nowej roli.
Cameron Diaz zawiesiła karierę aktorską
Nikt nie spodziewał się, że gwiazda "Maski", "Aniołków Charliego" oraz musicalu "Annie" pożegna się z pracą przed kamerą. Sympatią obdarzyli ją kinomaniacy na całym świecie, a branża filmowa wyróżniła ją kilkoma nominacjami do Złotego Globu oraz Nagrody Gildii Aktorów Ekranowych.
W 2018 roku poinformowała jednak, że zamierza zrezygnować z dalszej kariery w Hollywood i skupić się na prywatnych aspiracjach. W tamtym okresie tworzyła już szczęśliwy związek małżeński z Benjim Maddenem, a rok później przywitała na świecie córkę, Raddix.
— Poczułam pokój w swojej duszy, bo w końcu zadbałam o siebie. [...] Kiedy robisz film, jesteś ich własnością. Jesteś tam przez 12 godzin dziennie przez całe miesiące i nie masz czasu na cokolwiek innego — tłumaczyła decyzję.
Fani Cameron Diaz nie opłakiwali długo jej odejścia. Niedawno ujawniono, że aktorka powróci przed kamerę w najnowszej produkcji Netflixa.
Cameron Diaz "wraca do gry"
Platforma Netflix coraz częściej przyciąga użytkowników z całego świata bogatą ofertą filmów i kontynuowanych seriali. Najnowszą produkcją z ich ramienia będzie komedia romantyczna "Back in Action".
Wśród znanych nazwisk Hollywood pojawiła się również Cameron Diaz, jednak to tylko część sławnej obsady. Na ekranie zobaczymy również m.in.: Jamiego Foxxa, Kyle'a Chandlera oraz Glenn Close.
Za reżyserię odpowiada Seth Gordon, którego znany z takich produkcji jak m.in.: "Baywatch. Słoneczny Patrol", "Szefowie wrogowie", czy "Złodziej tożsamości". Już po tych pierwszych tytułach możemy być przekonani, że nowy film opiewać będzie nie tylko w romantyczne wątki, ale również sporą porcję humoru.
Na razie Netflix nie ujawnił daty premiery nowego hitu, jednak widzowie złaknieni produkcji z Cameron Diaz ze zniecierpliwieniem będą obserwować media społecznościowe platfomy.
Zobacz zdjęcia:
Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:
Zapraszamy na naszego Instagrama
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].
Źródło: netflix.com