Cara Delevigne szczerze o swoim uzależnieniu. Dopiero po latach zdała sobie sprawę z problemu
Cara Delevingne może pochwalić się ogromną sławą, a jej twarz możemy dostrzec w reklamach i na wybiegach modowych. Jest topową modelką, którą zachwycają się fani z całego świata. Mało kto jednak zna jej mroczną przeszłość.
Gwiazda już od dziecka borykała się z licznymi problemami. Matka narkomanka nie dała jej dobrego przykładu. Bardzo szybko sama uciekła w używki, a pierwszy odwyk przeżyła, mając zaledwie 13 lat.
Cara Delevigne uzależniona od używek
Cara Delevigne od lat prężnie rozwija się w modelingu i aktorstwie. Dziś może pochwalić się stabilną pozycją w branży, a marki usilnie walczą o kontrakt z gwiazdą. Cara znana jest nie tylko z modowych wybiegów, ale również okładek licznych magazynów, reklam, a nawet i filmów.
Za ogromną sławą i pieniędzmi kryje się jednak samotność i smutek. Modelka postanowiła opowiedzieć o mrocznej stronie swojego życia. Cara swoją osobą wzbudza skrajne emocje - od zachwytu po niepokój. Wielokrotnie była widziana pod wpływem środków odurzających, zachowującą się w nietypowy sposób.
Marzenie Ewy Błaszczyk w końcu się spełniło. Ważny dzień uczciła w towarzystwie pierwszej damyCara Delevingne sięgnęła po alkohol w wieku 7 lat
Okazuje się, że modelka nie miała łatwego dzieciństwa. Jej matka była heroinistką w czynnym nałogu. Nie dała swojej córce dobrego przykładu. Cara opowiedziała o swoich doświadczeniach na łamach magazynu Vogue.
Modelka wyjawiła, że po raz pierwszy sięgnęła po alkohol w wieku zaledwie 7 lat. Wówczas też po raz pierwszy doświadczyła kaca. Mając 13 lat po raz pierwszy trafiła na odwyk, a 2 lata później doświadczyła załamania nerwowego.
— Obudziłam się w domu babci, w swoim pokoju z kacem, w sukience druhny. Chodziłam dookoła, dopijając szampan z kieliszków — wyjawiła.
"Pieniądze to nie wszystko"
Mimo odwyku we wczesnym wieku Cara zdecydowała się wciąż sięgać po używki. Ukojenie znajdowała nie tylko w alkoholu, ale również narkotykach. Kiedy stała się pełnoletnia, jej kariera nabrała tempa. Show-biznes i pieniądze nie dały jej jednak pełni szczęścia.
— Dopiero po paru latach zrozumiałam, że modeling nie jest dla mnie dobry pod względem fizycznym i psychicznym. Pieniądze to nie wszystko. W pewnym momencie dochodzisz do punktu, w którym mówisz sobie: “Tak, zarobiłam pieniądze, ale jestem taka nieszczęśliwa i samotna” — wyznała w rozmowie z Vogue.
Obecnie Cara wyszła na prostą i zamierza rozpocząć nowy rozdział w swoim życiu.
Zobacz zdjęcia:
Źródło: Vogue
