Agnieszka Holland ostro o braku nominacji dla "Zielonej granicy" do Oscarów. Tylko Monika Olejnik mogła ją tak podejść
Co Agnieszka Holland powiedziała o wyborze “Chłopów” na polskiego kandydata do Oscarów 2024? Wolała “Zimną wojnę”? Jak skomentowała decyzję komisji, której skład akceptował Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz polityk partii bojkotującej “Zieloną granicę” Prawa i Sprawiedliwości – Piotr Gliński?
Kto został polskim kandydatem do Oscarów 2024?
Polska wybrała już swojego kandydata do Oscarów 2024. Decyzją sześcioosobowej komisji o najbardziej pożądaną w świecie kina statuetkę powalczy animowany film “Chłopi”. Produkcja na duży ekran trafi za niespełna miesiąc (13 października), ale już teraz mówi się, że ma szansę być polskim hitem roku.
Zanim dowiemy się, czy dzieło Doroty Kobieli zakwalifikuje się na ostateczną listę nominowanych w swojej kategorii, najpierw musi trafić na skróconą listę, z której to dopiero wybrana zostanie ścisła czołówka kandydatów. Decyzję jurorów, w których skład wchodzą laureaci Oscarów z poprzednich lat, poznamy pod koniec stycznia.
Wielu fanów polskiego kina nie rozumie, dlaczego to “Chłopi”, a nie “Zielona granica” zostali reprezentantem Polski. W internecie nie brakuje komentarzy sugerujących, że to właśnie kontrowersyjne dzieło Agnieszki Holland, pokazujące, jak traktowani są uchodźcy na polskiej granicy, powinno zostać następcą tegorocznego rodzimego pretendenta, czyli “IO”.
Plejada gwiazd na premierze "Zielonej granicy" Agnieszki Holland. Foremniak, Warnke, Sokołowska, Ostaszewska i inni Zadali bolesny cios Agnieszce Holland. Córka przekazała niepokojące wieści: "Martwimy się"Agnieszka Holland w programie Moniki Olejnik "Kropka nad i"
A jak na decyzję polskiej komisji zareagowała sama Holland? Jej opinię poznaliśmy kilka godzin po tym, jak media obiegła informacja o wyborze “Chłopów”. A wszystko to dzięki Monice Olejnik, która w swoim stylu podeszła autorkę “Zielonej granicy”, którą gościła w programie “Kropka nad i”:
Czuje pani jakieś rozgoryczenie, rozumiem?
Odpowiedź jasno wskazuje na to, że Agnieszka nie do końca popiera decyzję jury, którego skład akceptował minister kultury Piotr Gliński, czyli polityk Prawa i Sprawiedliwości – partii wzywającej do masowego bojkotu “Zielonej granicy”.
Co Agnieszka Holland powiedziała o wyborze "Chłopów" na polskiego kandydata do Oscarów 2024?
Co Holland odpowiedziała Olejnik?
Nie, nie czuję rozgoryczenia. Po prostu wiem, co mówili przed zebraniem i co zrobili na zebraniu. Nie widziałam "Chłopów", życzę jak najlepiej temu filmowi. Myślę, że ma szansę w kategorii filmów animowanych, ale że być może również ma szansę w kategorii międzynarodowej. Są to wspaniali twórcy i jest to wspaniały projekt, także nie ma we mnie żadnego rozgoryczenia. Jest we mnie zimna kalkulacja.
Według reżyserki komisja mogła podjąć lepszą decyzję, która zwiększyłaby szanse Polski na statuetkę w przyszłorocznym konkursie:
Jeżeli Polska chciałaby mieć prawdziwe szanse na kilka nominacji oscarowych, to mogła zgłosić mój film w kategorii międzynarodowej, zgłosić "Chłopów" do kategorii animowanej i byłoby wtedy full. Wszystkie wskaźniki, które pokazują jakie film ma szanse tej jesieni są dość jasne – to jest uczestnictwo w festiwalach, to są recenzje w prasie branżowej, to jest zainteresowanie festiwali, zainteresowanie dystrybutorów i tutaj nasz film wygrywa. Ale spotkało mnie to już kiedyś...
Agnieszka miała na myśli film “Europa, Europa”, który miał szansę na Oscara w 1991 roku.