Co dzieje się z Marylą Rodowicz?! Zaskakujące wyznanie 77-latki. "Budząc się, nie bardzo wiem, gdzie jestem"
Maryla Rodowicz podzieliła się w swoich mediach społecznościowych zaskakującą refleksją. Nieskrępowany potok myśli piosenkarki doprowadził do nieoczekiwanych zwierzeń.
Maryla Rodowicz w mediach społecznościowych
Maryla Rodowicz działa na polskiej scenie już od wczesnych lat 60. 77-letnia dziś artystka swoją muzyką zjednuje sobie sympatię kolejnych pokoleń słuchaczy, a również i sama chętnie wchodzi we współpracę z młodymi artystami.
Gwiazda chętnie korzysta również ze współczesnych form komunikacji z fanami - jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych. Dzieli się tam swoimi zdjęciami oraz przemyśleniami, z których ostatnie okazało się wyjątkowo zajmujące.
Po występie w "The Voice of Poland" o Dorocie Osińskiej usłyszał cały świat. Właśnie przypomniała o sobie na koncercie TVPMaryla Rodowicz obieżyświat
Zbliżający się już do nieuchronnego końca okres letni to dla artystów okres wytężonej pracy i wielu koncertów. Nie inaczej jest w przypadku Maryli Rodowicz. Na swoim Facebooku piosenkarka opisała serię ostatnich występów, które dała m.in. w Poznaniu i Szczecinie.
Gwiazda wspominała swój pobyt w Miami i zachwycała się sukienkami mieszkanek Florydy. Nieoczekiwanie zdobyła się na zaskakujące wyznanie związane z “życiem na walizkach”, które prowadzi od tak wielu, wielu lat.
Maryla Rodowicz z zadziwiającą refleksją
W Szczecinie miałam przepiękny, ogromny apartament w hotelu. Był tak wielki, że się momentami gubiłam. Ale i tak lepsze własne łóżko. Mówiąc szczerze, budząc się nie bardzo wiem, gdzie jestem, czy w hotelu, czy u siebie - wyznała Maryla Rodowicz.
Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej. Na szczęście w przerwach między koncertami piosenkarka może powracać do swojego ukochanego lokum w Konstancinie-Jeziornej, gdzie może w końcu zdjąć buty gwiazdy i założyć wygodne i ciepłe kapcie.