Paulina Krupińska zaapelowała do władz "DDTVN" o zmianę partnera. Wiemy, czym podpadł jej Damian Michałowski
Damian Michałowski podpadł Paulinie Krupińskiej do tego stopnia, że ta zaapelowała do władz o zmianę programowego partnera. Widzowie “Dzień Dobry TVN” byli świadkami nieuprzejmej sytuacji.
Zwolnienia w "Dzień Dobry TVN"
Na początku lipca w mediach gruchnęła wiadomość o nowych prowadzących “Dzień Dobry TVN”. Miejsca Małgorzaty Rozenek, Agnieszki Woźniak-Starak, Gosi Ohme, Anny Kalczyńskiej i Andrzeja Sołtysika miały zająć m.in. Martyna Wojciechowska i Katarzyna Bosacka. Szybko jednak okazało się, że są to jedynie plotki wygenerowane przez redakcję “Super Expressu” – obie gwiazdy zdementowały je jeszcze tego samego dnia.
Niezmiennie prowadzącymi śniadaniówkę są m.in. Paulina Krupińska i Damian Michałowski. Duet w sobotnim wydaniu gościł Annę Lewandowską, która otworzyła się na intymne tematy – takie jak macierzyństwo czy małżeństwo z Robertem Lewandowskim.
Po doniesieniach o kryzysie Anna Lewandowska odwiedziła "DDTVN". Wzruszające słowa o "pięknych momentach i przykrych chwilach" Tylko udawali? Filip Chajzer i Małgosia Ohme o swojej przyjaźni. Aż nie chce się wierzyćPaulina Krupińska chce zmiany partnera w "Dzień Dobry TVN"
Rozmowa z rzadko udzielającą wywiadów Lewandowską była mocnym punktem odcinka, ale niejedynym, który namieszał w mediach. Tego samego dnia uwagę serwisów plotkarskich przykuła Paulina Krupińska, która straciła cierpliwość do swojego programowego partnera. I to do tego stopnia, że zaapelowała do władz stacji o zmianę współprowadzącego.
"Dzień Dobry TVN": Paulina Krupińska i Damian Michałowski ścięli się na wizji
O co dokładnie poszło? Już wyjaśniamy. Michałowski zażartował z Krupińskiej, gdy wizytowali kącik kulinarny. Prowadzącym zaserwowano świeżutką granolę, która idealnie wpisywała się w klimat emitowanego o poranku show.
Paulina smakując przygotowany przez kucharza przysmak, mający posłużyć widzom za smaczną inspirację, powiedziała:
Oj, trochę się sypie.
Damian zdobył się wówczas na ciętą ripostę, która nie przystoi prawdziwym dżentelmenom:
Ty czy granola?
Krupińska zdobyła się na mocne uderzenie:
Kiedyś go lubiłam. Taka podpowiedź dla dyrekcji. Moglibyście mi zmienić prowadzącego?
Oczywiście przytyk gwiazdy należy postrzegać w kategoriach żartu. Nie da się jednak niezauważyć, że Krupińska i Michałowski powoli dorównują poziomem żartów nieprześcignionym Dorocie Wellman i Marcinowi Prokopowi.