Tylko u nas: Najbogatsi Polacy chcieli powrotu Sipińskiej. Proponowali jej miliony. To dlatego odmówiła
Urszula Sipińska swoim głosem oczarowywała słuchaczy nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie. Jeden z jej hitów nadal jest wygrywany przy najważniejszym wydarzeniu w życiu zakochanych. Sama jednak od dekad nie postawiła stopy na scenie. W rozmowie ze Światem Gwiazd opowiedziała o powodach decyzji. Otrzymywała zaskakujące propozycje.
Urszula Sipińska podbiła serca milionów swoim głosem
Karierę muzyczną zaczęła w latach 60. i przez trzy dekady wyrobiła sobie tytuł jednej z najbardziej utalentowanych artystek polskiej sceny. Na jej koncie znalazło się mnóstwo przebojów, ale żaden nie przebił popularności "Mam cudownych rodziców". Chyba nikt nie wyobraża sobie polskiego wesela bez tego przeboju.
Urszula Sipińska ze swoimi utworami podróżowała po całym świecie. Występowała na scenach w Kanadzie, USA, Japonii, Meksyku, a nawet na Kubie. Wróżono jej piorunującą karierę, a koncertami miano się cieszyć przez kolejne dekady. Kilka lat temu piosenkarka podjęła jednak zaskakującą decyzję.
Na estradę nie wejdę już nigdy i nie skusi mnie nawet bajońskie honorarium.
To już zamknięty etap w moim życiu - zadeklarowała na łamach tygodnika "Na Żywo".
Co skłoniło ją do takiej decyzji? Wielu próbowało ją przekonać do ponownych występów.
Ojciec córki Kasi Kowalskiej powraca i publicznie pierze brudy! Po tych wyznaniach gwiazda nie będzie miała spokojnej Wielkanocy Śmiertelnie chora księżna z Norwegii reaguje na oświadczenie Kate. W jej wykonaniu to nabiera szczególnego znaczeniaUrszula Sipińska nie występuje na scenie. Co sądzi o muzycznych równieśniczkach?
Artystka od trzydziestu lat zawzięcie trzyma się swojej deklaracji o zakończeniu muzycznej kariery. Nie przekonał jej nawet występ w publicznej telewizji z okazji finału programu "Szansa na sukces". Tradycją jest, że zwycięzca śpiewa z gwiazdą, bohaterem odcinka. Tym razem na scenie zabrakło Urszuli Sipińskiej.
Decyzja artystki może zaskakiwać, tym bardziej że nadal obserwujemy występy rówieśniczek gwiazdy m.in.: Maryli Rodowicz. O konflikcie artystek mówiono już w latach 70., a apogeum afery wybuchło podczas festiwalu w Opolu. Urszula Sipińska miała rzucić się na rywalkę za to, że ją parodiowała na scenie. W sprawie podobno interweniowała ochrona. Napięcie między artystkami było widać nawet po latach w programie TVP "Wideoteka dorosłego człowieka".
Pomimo upływu lat piosenkarka nadal nie ma do powiedzenia nic pozytywnego na temat Maryli Rodowicz. W rozmowie ze Światem Gwiazd przyznała, że powinna "ustąpić miejsca młodym".
Jest w tym wieku, że powinna ustąpić miejsca młodym. Jej zegar biologiczny tyka, trzeba wiedzieć, kiedy zejść ze sceny - mówiła nam Urszula Sipińska.
Autorka utworu "Mam cudownych rodziców" wiele razy otrzymywała propozycję powrotu na scenę. Za każdym razem jednak kończyło się tak samo. Dlaczego gwiazda zawzięcie pilnuje swojej deklaracji?
Urszula Sipińska dostawała rekordowe propozycje. Dlaczego odmówiła?
Pomimo upływu lat, renoma wokalistki nadal nie słabnie. Jej utwory cieszą słuchaczy, a są osoby, które zapłaciłyby za występ Urszuli Sipińskiej nie małą kwotę. Odmówiła nawet milionerowi z listy “Forbesa”, który zaprosił ją na wesele wyprawiane na Lazurowym Wybrzeżu. Okazuje się, że piosenkarkę nie przekona żadna kwota do ponownego występu na scenie.
To piosenka "Cudownych rodziców mam". Jeden z biznesmenów chciał, by pani Urszula zaśpiewała ten przebój na weselu jego córki. Oferował 200 tysięcy złotych. Piosenkarka odmówiła – zdradza w rozmowie ze "Światem Gwiazd" jeden z dziennikarzy w Poznaniu, rodzinnym mieście gwiazdy.
Choć wytrwałość artystki w postanowieniu może budzić respekt, Świat Gwiazd dotarł do informacji, które ujawniają inny, nieco prozaiczny, powód jej decyzji. Urszula Sipińska miała zakończyć karierę z powodu utraty głosu.
Urszula Sipińska straciła głos. Już nie ma tych górnych dźwięków, które kiedyś bez problemu osiągała, choćby w słynnej piosence „Zapomniałam”. I dlatego powtarza, że trzeba wiedzieć, kiedy ze sceny zejść. Ona nie chce psuć swoich dawnych piosenek - zdradza "Światu Gwiazd" dziennikarka, zajmująca się muzyką rozrywkową.
Utwór "Mam cudownych rodziców" jeszcze długo będzie królował na weselnych okolicznościach. Chcielibyście jeszcze raz usłyszeć Urszulę Sipińską na żywo? Jej największy hit poniżej: