Druzgocące wieści w rocznicę śmierci Gabriela Seweryna. Na fanów spadł kolejny cios
28 listopada 2023 roku wstrząsnęła fanami "Królowych życia" tragiczna wiadomość o śmierci Gabriela Seweryna. Uwielbiany przez wielu "Versace z Głogowa", zyskał sławę dzięki swojemu niepowtarzalnemu stylowi i barwnej osobowości. Jednak dopiero teraz, w rocznicę jego odejścia, na jaw wychodzą nowe szczegóły dotyczące jego życia i ostatnich chwil.
Gabriel Seweryn - zmarła ikona "Królowych Życia"
Gabriel Seweryn i Rafał Grabias tworzyli jedną z najbardziej rozpoznawalnych par w programie "Królowe życia". Ich związek przyciągał uwagę nie tylko szczerością, ale i burzliwymi momentami, które oglądano z zapartym tchem. Seweryn, jako ikona stylu, był uwielbiany przez fanów, którzy doceniali jego niebanalne podejście do życia. Choć wydawało się, że para żyje w harmonii, ich relacja kryła wiele trudnych chwil, które nie zawsze były widoczne dla kamer, a prawda o ich związku zszokowało wielu fanów.
Rafał Grabias ujawnił, że jego związek z Gabrielem Sewerynem zakończył się jeszcze przed wspólnym występem w “Królowych życia”, a wszystko co widzowie widzieli widzowie było starannie wyreżyserowane.
Gabriel Seweryn przeczuwał, że umrze
Kilka godzin przed śmiercią Gabriel Seweryn podzielił się ze swoimi fanami niepokojącym nagraniem na Instagramie. W transmisji na żywo mówił o potwornym bólu, który go trawił. Niestety, mimo jego apelu o pomoc, reakcje otoczenia pozostawiły wiele do życzenia.
Ja naprawdę umrę. Chcę, żeby ludzie wiedzieli, jakie mam problemy. Jak mnie szykanują. Niech zobaczą, że to ja - słyszeliśmy na nagraniu
Z relacji wynika, że agresywne zachowanie niektórych osób na miejscu sprawiło, że zespół ratowniczy nie podjął odpowiednich działań. Smutek po stracie Seweryna pogłębia świadomość, że być może można było uniknąć tej tragedii.
Karetka była na miejscu. Na miejscu podjęto również interwencje policji z uwagi na to, że sam pacjent pan Gabriel, jak i osoby towarzyszące były agresywne. Łącznie, z tym że grozili zespołowi ratownictwa medycznemu.
Seweryn był załamany całą sytuacją.
Przyjechali i co? Boże. Przyjechało pogotowie i cyrki odstawiają, zamiast mi pomóc. Mnie tu dusi i nikt nie chce mi nikt pomóc — powiedział
Śmierć Gabriela Seweryna pozostaje niezwykle tajemnicza i rodzi wiele pytań, na które wciąż brak odpowiedzi. Okoliczności jego odejścia, w tym ostatnia transmisja na żywo i brak odpowiedniej reakcji otoczenia, budzą wątpliwości oraz smutek zarówno wśród fanów, jak i bliskich.
Książka o Gabrielu Sewerynie nie powstanie
Maciej Zarański, prezes wrocławskiej Fundacji Klub Innowatora, w zeszłorocznej rozmowie z "Faktem" ujawnił, że miał napisać biografię zmarłego. W książce miały znaleźć się niepublikowane dotąd szczegóły z życia Gabriela Seweryna, zarówno te związane z jego sukcesami, jak i trudnościami, z którymi zmagał się na co dzień. Jednak plany te dość szybko zostały zarzucone.
Raczej ta książka nie powstanie... Była osoba, która miała zostać menedżerem projektu i zająć się organizacją spotkań, ale zrezygnowała. Na razie nie mamy w planach takiego upamiętnienia Gabriela
Zarański wyznał, że mimo wielu próśb nie może podjąć się tego projektu.
Żeby podjąć się tego tematu, to musiałbym zorganizować spotkanie z rodziną, porozmawiać z nimi i to tak naprawdę wraz z nimi napisać książkę. Obecnie nie mam do nich żadnego dojścia. Kontakt z rodziną miała tylko osoba, która namawiała mnie, żebym napisał tę książkę. Jednak ta osoba zrezygnowała…
