Edyta Górniak dała show w stylu króliczka Playboya. W takim wydaniu jeszcze jej nie widzieliście

30 lat od występu Górniak na Eurowizji

Edyty Górniak świętuje w tym roku okrągły i zarazem bardzo wyjątkowy jubileusz. Choć niektórym może się to wydać nieprawdopodobne, pod koniec kwietnia minęło już 30 lat (!) od pamiętnego występu artystki w Konkursie Piosenki Eurowizji w Dublinie . Przypomnijmy, że był to debiut Polski w tym międzynarodowym przedsięwzięciu i mało brakowało, a nasz kraj już podczas swojego pierwszego startu sięgnął po wygraną.

Nasza reprezentantka, występująca z monumentalną balladą "To nie ja"!", zajęła ostatecznie drugie miejsce, co do dziś pozostaje najlepszym wynikiem Polski na Eurowizji. O tym, co działo się za kulisami w Irlandii, opowiedział po latach Jacek Cygan, autor tekstu do konkursowego utworu gwiazdy.

Po każdym wykonaniu szliśmy do takiej ogromnej sali, gdzie rządziła szefowa - myśmy ją nazywali. Miała zdjęcia wszystkich uczestników tej Eurowizji i miała jedno zdjęcie dwa razy większe, które powiesiła na górze i to było zdjęcie Edyty, bo dla niej Edyta była najlepsza - ujawnił poeta w specjalnym materiale dla “Dzień Dobry TVN”.

Edyta Górniak pod wzmożoną ochroną

Edyta Górniak zapowiedziała już, że pragnie uczcić 30-lecie  sukcesu na Eurowizji serią specjalnych koncertów. Zanim jednak wokalistka ruszy w pełnoprawne tournée, jej wierni fani będą mieli okazję posłuchać jej na żywo w klimacie klubowym.

Już 13 lipca wykonawczyni hitu “Kolorowy wiatr” po 9 latach ponownie wystąpi w warszawskim Glamie, czyli jednym z najpopularniejszych klubów LGBTQ+ w stolicy. Jak można się było spodziewać, zainteresowanie wydarzeniem jest ogromne. Z tego powodu organizatorzy podjęli decyzję o podjęciu dodatkowych kroków w celu zapewnienia bezpieczeństwa gwieździe oraz jej fanom.

Właściciele klubu zdecydowali się niemal na potrojenie ochrony. Wszystko dla bezpieczeństwa i artystki, i ludzi, na czym najbardziej zależy Edycie. W końcu kluby LGBT mają również swoich przeciwników – zdradził Światu Gwiazd współpracownik Górniak.

Edyta Górniak jak króliczek Playboya

Edyta Górniak dostosowała swoją stylizację do okazji. Z zaparkowanej przed klubem czarnej limuzyny wysiadła w iście imprezowej kreacji. Gwiazda miała na sobie oversize'ową sukienkę z kultowym logo Playboya. Dobrała do tego błyszczący pasek, który posłużył jej za… naszyjnik. Całość dopełniły wysokie kozaki oraz grube bransoletki.

Już przed wejściem do klubu czekała na nią bardzo miła niespodzianka - bukiet kwiatów. Nic dziwnego, że wokalistka była w fantastycznym nastroju i chętnie pozowała do zdjęć obecnym na miejscu fotoreporterom.

Zobaczcie, jak Edyta Górniak prezentowała się podczas swojego występu w Glamie.