Edyta Górniak odpowiada byłemu teściowi Allana. I to jak! Wbiła mu potężną szpilę
Edyta Górniak nie czekała długo by publicznie odpowiedzieć Bartowi Pniewskiemu. To właśnie ojciec Nicole potwierdził informacje o zakończeniu związku jego córki z synem piosenkarki. Jak skomentowała decyzję menadżera Allana? Nie gryzła się w język.
Rozstanie Allana Krupy i Nicole Pniewskiej
Allan Krupa poszedł w ślady matki i od kilku lat z sukcesem rozwija karierę muzyczną. Jego menedżerem został Bart Pniewski, a z czasem młody DJ zawiązał ściśle relacje również z córką mężczyzny. Pierwsze doniesienia o związku pary pojawiły się w mediach w 2023 roku. Gdy uczucie okazało się prawdą zakochani przestali ukrywać się przed mediami.
Chętnie pojawiali się wspólnie podczas medialnych eventów, a także tworzyli wspólnie muzykę. Większość prywatności pozostawiali jednak tylko dla siebie, co szczególnie szanowała matka chłopaka, Edyta Górniak. Legendarna piosenkarka pomimo ogromnej rozpoznawalności nie ingerowała w karierę syna, ani jego życie prywatne.
Niestety po wypowiedzi Barta Pniewskiego musiała zabrać głos. To on przekazał mediom informację o rozstaniu gwiazd, a co więcej wspomniał też o samej Edycie Górniak. Nie przedstawił jej w pozytywnym świetle, co skutkowało szybką odpowiedzią.
Ojciec Nicole Pniewskiej komentuje rozstanie córki. Wspomniał o Edycie Górniak
Ostatni wspólny post pary w mediach społecznościowych pojawił się na zakończenie 2024 roku. Od tego czasu coraz rzadziej pojawiali się na swoich profilach. Para długo jednak ukrywała przed wszystkimi szczegóły życia prywatnego. Zupełnie inaczej zachował się za to ojciec Nicole.
Bart Pniewski w rozmowie z Pudelkiem potwierdził doniesienia o rozstaniu pary. Co więcej, zdradził nawet, że nie zamierza rezygnować zew współpracy z Allanem. Duet mimo zakończenia relacji ma utrzymywać przyjacielski kontakt.
Mieliśmy nadzieję, że to szybko nie zostanie upublicznione. Ale skoro już ktoś zadbał o to, by wszystko wyszło na jaw, niestety muszę przyznać, że to prawda. Potwierdzam, że Allan i Nicole rozstali się jakiś czas temu - przekazał Bart Pniewski.
Oświadczenie miało jednak mocny wydźwięk, ze względu na wspomnienie o Edycie Górniak. Menedżer muzyka zasugerował, że piosenkarka może mieć wpływ na pogorszenie się ich relacji po rozstaniu.
Pozostają w dobrych relacjach i mam nadzieję, że jeśli jego mama nie zepsuje teraz ich relacji, to wszystko nadal będzie ok. […] To dorośli i dojrzali ludzie - dodał.
Po takich słowach Edyta Górniak nie mogła milczeć. Publicznie zwróciła się do ojca Nicole.
Edyta Górniak odpowiada Pniewskiemu. Ostro skomentowała jego wypowiedź
Edyta Górniak od dawna nie angażowała się w muzyczną karierę i życie prywatne syna. Wspierała go w spełnianiu marzeń, ale podkreślała, że chce, by sam decydował o ścieżce zawodowej. Ujawnienie rozpadu związku przez jego byłego teścia mocno zdenerwowało piosenkarkę.
W mediach społecznościowych udostępniła cytat wypowiedzi Barta Pniewskiego, do którego dodała własny komentarz. Uważa, że mężczyzna skrzywdził zarówno własną córkę jak i jej syna.
I tak oto odebrałeś im prawo decyzji, czy chcą się tym dzielić publicznie. Naraziłeś w tym momencie nasze dzieci na dodatkowy stres, który z pewnością przewidziałeś. Od wielu tygodni nikt o tym nie wspomniał w mediach, dopóki ty dziś tego nie powiedziałeś! Jakże troskliwe to z Twojej strony podać tak osobisty i trudny dla nich temat medialnie. Brawo rodzic - grzmiała.
Zarówno Allan jak i Nicole nie zabrali głosu publicznie w sprawie zakończenia związku. Oboje z pewnością potrzebują czasu, by pogodzić się z rozstaniem.
