Ekspert szczerze o Marcie Nawrockiej. Ma dla niej ważną radę
Marta Nawrocka od kilku miesięcy jest w centrum zainteresowania tak mediów, jak i internautów. Teraz zapytano eksperta o pierwszą damę. Zwrócił się bezpośrednio do niej i dał ważną radę!
Działalność Marty Nawrockiej jako pierwszej damy
Marta Nawrocka to postać, która w kilka miesięcy zmieniła się z cichej urzędniczki skarbowej w kobietę jedną z najważniejszych w państwie - Pierwszą Damę Polski. Jej życiorys to opowieść nie o sławnych salonach, lecz o służbie, dyscyplinie i… emeryturze przed czterdziestką.
Przez 18 lat Marta Nawrocka związana była ze Służbą Celną i później z Krajową Administracją Skarbową, gdzie pełniła odpowiedzialne funkcje - zajmowała się kontrolą przemysłu naftowego, spirytusowego, a także walką z nielegalnym hazardem. To nie była praca biurowa: jak sama podkreślała, „wchodzimy do nielegalnych punktów z grami hazardowymi, zatrzymujemy ludzi, zabezpieczamy automaty, gotówkę, prowadzimy czynności procesowe”.
A jednak, gdy jej mąż Karol Nawrocki został prezydentem, Marta Nawrocka formalnie zakończyła karierę zawodową - przeszła na emeryturę mundurową. W wywiadzie dla „Vivy” powiedziała:
Wiem, jak to brzmi, ale tak, jestem formalnie emerytką.
Dla wielu to zaskoczenie, zwłaszcza że ma zaledwie 39 lat, ale przepisy mundurowe na to pozwalają.
Teraz, jako pierwsza dama, Nawrocka stawia na bliskość z ludźmi. W rozmowach z mediami deklaruje, że chce angażować się w sprawy osób starszych, niepełnosprawnych oraz młodzieży zmagającej się z problemami psychicznymi. Jej wizja roli nie ogranicza się do reprezentacji - mówi, że to „nowe zadania”, a jej służba nadal będzie miała charakter misji:
Moja zawodowa ścieżka zawsze dawała mi mnóstwo satysfakcji… Była to służba dla Polski. W tej kwestii to się nie zmieni.
Marta Nawrocka to przykład osoby, która porzuca dotychczasową karierę dlatego, że pojawił się dla niej zupełnie nowy etap - misja społeczna u boku prezydenta Karola Nawrockiego. Jej droga od munduru do pałacu prezydenckiego pokazuje, że ważne są dla niej konsekwencja i służba dla Polski, a nieobce - poświęcenie.

Marta Nawrocka w centrum zainteresowania
Marta Nawrocka szybko stała się obiektem modowej analizy. Gdy tylko zaczęła pojawiać się publicznie jako pierwsza dama, jej stroje zaczęli oglądać nie tylko paparazzi, ale także internauci, a nawet zawodowi styliści. Styl pierwszej damy bywa opisywany jako mieszanka klasyki i nowoczesnych akcentów: pastelowe garnitury, marynarki i przeskalowane kroje pojawiają się obok zdecydowanych, jednolitych zestawień. Eksperci zwracają uwagę na konsekwencję w budowaniu wizerunku, ale i na detale, które - zdaniem niektórych - jeszcze wymagają dopracowania.
W ocenie Moniki Butryn, doradczyni ds. wizerunku, Nawrocka „reprezentuje klasyczną elegancję, w której obecne są nowoczesne akcenty”, choć Butryn wskazuje też na przestrzeń do poprawy w kwestii krojów i tkanin. To komentarz łączący uznanie dla makijażu i fryzury z konstruktywną krytyką krawiectwa.
Nie wszyscy eksperci krytykują - część pochwala odwagę łączenia stylistyk. Projektant i stylista Daniel Jacob Dali stwierdził w rozmowie z Interią:
Bardzo ciekawie będzie obserwować obecną pierwszą damę, gdyż pokazała nam do tej pory, że lubi łączyć styl sportowy z eleganckim - coś, czego Pałac jeszcze nie widział.
Stylistka Ewelina Rydzyńska pochwaliła z kolei dopracowanie proporcji w czarno-białej stylizacji podczas obchodów Święta Niepodległości, dodając jednak drobne zastrzeżenie dotyczące koloru płaszcza:
Widać w tym myślenie o proporcjach i o powadze uroczystości - przekazała dziennikarzom Plejady.
Malwina Wędzikowska widzi potencjał. Jak napisała w mediach społecznościowych:
Styl ubierania zawsze można poprawić, natomiast pani Marta ma bardzo sympatyczne physis i miło się na nią patrzy.
Ekspert ma radę dla Marty Nawrockiej
Kolejni eksperci wypowiadają się na temat wizerunku oraz zachowania pierwszej damy. Dziennikarze skontaktowali się także z Dawidem Wolińskim, projektantem, którego szersze grono odbiorców zna choćby z “Top Model”.
W rozmowie z Plejadą ekspert zwrócił się bezpośrednio do pierwszej damy. Udzielił jej ważnej i płynącej z serca wskazówki.
Zauważyłem, że zostałem ekspertem od stylu pierwszej damy, bo za każdym razem mnie o to pytacie. Pani Marto, pierwsza damo, proszę kochać modę, proszę nią się bawić i tak naprawdę to jest najważniejsze - przekazał dziennikarzom Dawid Woliński.
Nie była to pierwsza wypowiedź projektanta na temat żony Karola Nawrockiego. W przeszłości udzielił komentarza Kozaczkowi.
Myślę, że pierwsza dama to jest osoba, która reprezentuje godnie swojego męża prezydenta. Reprezentuje kobiety w naszym kraju i mam nadzieję, że tak będzie zawsze - mówił.
Następnie Woliński stwierdzał wprost:
Jej zadaniem nie jest bycie ikoną mody. To jest coś zupełnie pobocznego, z czym może się zmierzyć, ale niekoniecznie musi.
Projektant radził wówczas Polakom, by przyglądali się temu, jak Nawrocka pełni funkcję pierwszej damy.
Patrzmy na to, jak sobie radzi, pełniąc tak ważną funkcję w państwie. Patrzmy, jak to wygląda ze strony merytorycznej.
Zgadzacie się z Dawidem Wolińskim?
