Filip Chajzer zabrał syna do parku rozrywki. Kilka godzin później doszło tam do wypadku
Filip Chajzer zabrał swojego syna do Legolandu w Guenzburgu. Tego samego dnia na terenie parku rozrywki doszło do wypadku, w którym rannych zostało kilkadziesiąt osób. Po zajściu dziennikarz postanowił uspokoić swoich obserwatorów na Facebooku.
Chajzer zapewnił, że ani jemu, ani jego dziecku nic się nie stało. Zaistniała sytuacja przypomniała mu jednak o kruchości życia i wagi każdej przeżywanej chwili.
Filip Chajzer zabrał syna do Legolandu
Chajzer to dziennikarz stacji TVN, znany przede wszystkim z programu "Dzień dobry TVN". Prywatnie jest ojcem urodzonego w 2015 roku Maksa, którego jakiś czas temu postanowił zabrać do Legolandu. W swoim wpisie na Facebooku przyznał, że była to wyjątkowa wycieczka, która uważa za wartą zapamiętania.
- Niby środek sierpnia, środek Niemiec, Legoland Atrakcja jakich wiele w zasięgu auta... a jednak, kiedy patrzę na niczym niezmąconą, szczerą i czystą radość mojego dziecka to nie mieści mi się w głowie, że może istnieć większe szczęście na świecie. Takich dni i takich wspomnień państwu życzę. Doceniajcie każdą minutę - napisał.
Kilka godzin później sytuacja całkowicie się zmieniła, gdyż na terenie parku rozrywki doszło do przykrego wypadku. Dwa pociągi kolejki górskiej zderzyły się ze sobą, raniąc 31 osób. Fani Filipa Chajzera natychmiast zaniepokoili się jego stanem zdrowia.
Filip Chajzer uspokoił fanów
Po wypadku dziennikarz opublikował wpis na Facebooku, w którym poinformował, że jest cały i zdrowy. Sam był jednak zszokowany zaistniałym obrotem wydarzeń.
- Cztery godziny temu pisałem jak bardzo cieszy mnie życie, kiedy mogę sprawić radość mojemu kochanemu dziecku. Życie, które jest tak kruche i nieprzewidywalne. To był Legoland. Ten sam, w którym doszło do katastrofy kolejki górskiej. Jesteśmy cali i zdrowi - wyjaśnił.
Przy okazji Filip Chajzer postanowił zaapelować do fanów. Wypadek, którego udało mu się uniknąć, skłonił go do refleksji nad kruchością życia. Przy okazji wspomniał o ofiarach zdarzenia.
- Doceniajcie każdą minutę życia. O tym był właśnie poprzedni post pisany w beztroskiej atmosferze wesołego miasteczka. Jakie to wszystko przewrotne. Myślami z rannymi w tym wypadku - skwitował.
Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:
Majdan pokazał, co Małgorzata Rozenek robi w garażu. Pot spływał jej strumieniami
Tak księżna Kate i książę William bawili się przed ślubem. Materiały z imprezy trafiły do sieci
Kinga Rusin jest wściekła, uderzyła w rząd. "Mamy właśnie martwą ekologicznie Odrę" Zapraszamy na naszego Instagrama
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].
Źródło: plejada.pl