Stało się. To oni wygrali "Azja Express". Fani już rzucają gromy
Finał “Azja Express”. Już wiadomo, kto wygrał “Azja Express”. Fani komentują i nie wszyscy są zadowoleni.
Nowa edycja "Azja Express"
W najnowszej edycji "Azja Express" uczestnicy podróżują przez malownicze tereny Filipin i Tajwanu, stawiając czoła nie tylko setkom kilometrów, ale także własnym ograniczeniom i relacjom. Wśród odważnych, którzy podjęli tę ekstremalną wyprawę, znaleźli się m.in. Marta Wiśniewska z córką Fabienne, Jan Błachowicz z przyjacielem Józefem Gąsienicą-Gładczanem oraz Jessica Mercedes Kirschner z bratem Justinem Kirschnerem. Każdy odcinek to prawdziwa huśtawka emocji, pełna niespodziewanych zwrotów akcji i wyzwań, które testują zarówno fizyczną, jak i psychiczną wytrzymałość uczestników.
Wśród uczestników są także Agnieszka i Piotr Głowaccy, których pełna pasji, a momentami burzliwa relacja szybko uczyniła ich bohaterami wielu niezapomnianych momentów. To właśnie Agnieszka, ze swoim wybuchowym temperamentem, zdobyła tytuł "królowej dram", dostarczając widzom mnóstwa emocji.
Widzowie płaczą po eliminacji w "Azja Express". "Nie wierzę" Mandaryna zalała się łzami przed kamerami. Po tym wyzananiu fanom pękną sercaFenomen "Azja Express"
"Azja Express" to jedno z najchętniej oglądanych polskich reality show, które zdobyło ogromną popularność wśród widzów. Fani z zapartym tchem śledzą losy znanych postaci, które muszą zmierzyć się z trudami długiej podróży przez egzotyczne kraje Azji. Uczestnicy, dysponując jedynie niewielką ilością pieniędzy, muszą radzić sobie w ekstremalnych warunkach, nawiązywać nowe kontakty i pokonywać własne ograniczenia.
Program to nie tylko ekscytująca przygoda, ale także prawdziwy test charakterów i relacji międzyludzkich. Sukces "Azja Express" opiera się na kilku kluczowych elementach. Połączenie spektakularnych, egzotycznych krajobrazów z emocjonującymi wyzwaniami oraz autentycznymi reakcjami uczestników sprawia, że program przyciąga uwagę i trzyma w napięciu. Widzowie mogą nie tylko podziwiać uroki Azji, ale także przeżywać emocje towarzyszące uczestnikom.
Kto wygrał "Azja Express"?
Z czterech pozostałych par ostatnie, czyli 4. miejsce zajęły Mandaryna z Fabienne. Na trzecim wylądowali oni: Głowaccy. Agnieszka w tej edycji była zdecydowanie gwiazdą, a jej zachowanie w programie było szeroko komentowane. Nawet po finale, uwaga widzów skupiła się na jej zachowaniu i rzucają niezłe gromy.
- Zwiastowałam, że finał będzie dla mnie bardziej męczący, niż radosny od dawna. Mnóstwo nerwów, ciągle krzyczącą Głowacka, odpadnięcie Marty i Fabki z powodu interwałów, po fatalne zadanie „na załamanie” z jedzeniem paskudnych rzeczy i finalnie wygrana najbardziej bucowatej pary.
- Żona pana Piotra ...dno ...nie wiem czy grała czy nie ,ale przedstawiła siebie w najgorszym możliwym świetle ...nigdy ,w żadnej edycji nie cieszyłam się tak ,że ktoś odpadł...to było lepsze niż finał ...a finałowym parom oczywiście gratuluję.
- Przykro że względu na Pana Piotra ale oglądanie żony to nie była przyjemność a wręcz zażenowanie i żadne emocje tego nie usprawiedliwiają. Wszyscy uczestnicy przeżywali emocje. Ale to co demonstrowała Pani Agnieszka to totalna żenada.
Na 3. miejscu wyścig skończyły Gabi Drzewiecka i Jagna Niedzielska. Co oznacza, że Janek Błachowicz i Józek Gąsienica-Gładczan okazali się zwycięzcami najnowszej edycji “Azja Express”.
Na Instagramie programu już nie brakuje komentarzy i ocen. Wielu twierdzi, że kibicowało chłopakom od samego początku, ale są też i tacy, którzy nie szczędzą słów krytyki.
- No i przyszłego nie oglądam po raz pierwszy od początku, jeżeli tak są dobierani uczestnicy i wygrywają dwa buraki i chamy bo większość konkurencji była jednak wymagająca siły to nie oglądam.
- Przykre. Siła wygrała.
- Wygrali, ale GRALI. Nie było u nich chyba wielkiego funu. Sportowcy…
- Wygrały te dwa buce: " a co to homofobia" i ten wredny śmiech.
- tawiałam na wszystkich, tylko nie na tych chamów... wiem, ze nikogo to nie obchodzi i nikt nie pytał, ale mam poważne wątpliwości czy oglądać kolejną edycję, skoro program promuje chamstwo, prostactwo i nieuczciwe zachowanie.
A wam jak się podobał finał?