Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja lifestyle quizy
Swiatgwiazd.pl > Newsy > Widzowie płaczą po eliminacji w "Azja Express". "Nie wierzę"
Weronika Chmielewska
Weronika Chmielewska 22.09.2024 08:35

Widzowie płaczą po eliminacji w "Azja Express". "Nie wierzę"

Azja Express
fot. KAPiF/Kadr z: "Azja Express", TVN

Widzowie TVN są już po kolejnym odcinku programu "Azja Express". Przyjacielski wyścig dobiegł końca, a z przygodą musiała pożegnać się jedna z par. Internauci są w szoku po eliminacji. Nikt nie przypuszczał, że to właśnie oni dotrą na metę ostatni.

Nowy sezon "Azja Express" w TVN. Kto bierze udział w wyścigu?

Do jesiennej oferty programowej TVN powróciło wiele popularnych programów, które przyciągają rzeszę widzów. Poznaliśmy już uczestników kolejnej edycji "Masterchefa" a także "Azji Express". Gwiazdorskie pary podróżują stopem po malowniczych rejonach Tajwanu i Filipin.

Do wyścigu stanęli: Jan Błachowicz i Józef Gąsienica-Gładczan, Gabi Drzewiecka i Jagna Niedzielska, Piotr Głowacki i Agnieszka Głowacka, Marta 'Mandaryna' Wiśniewska i Fabienne Wiśniewska, Jessica Mercedes i Justin Kirschner, Jacek Jelonek i Oliwier Kubiak, Wiktor Dyduła i Anna Chrzanowska oraz Aleksandra Adamska i Ewelina Porczyk.

Każdy odcinek to ogromna próba charakteru i test dla relacji par. Internauci już wybrali swoich faworytów. Nie brak też prawdziwych perełek tej edycji. Agnieszka Głowacka jest stale na celowniku widzów. 

Kolejne etapy "Azji Express" będą wywoływać coraz więcej emocji, a to z powodu eliminacji. Pożegnaliśmy już pierwszą parę, która wróci do Polski. Internauci nie kryją smutku.

Tylko u nas. Startowali w "Azja Express" z Głowacką: "Współczuliśmy Piotrowi" "Azja Express". Królowa dram w akcji. Głowacka przeszła samą siebie

Pierwsza eliminacja w "Azji Express". Kto odpadł?

Do tej pory produkcja programu była dość łaskawa dla uczestników. W pierwszym odcinku wszystkie pary awansowały do dalszego wyścigu, a w drugim za sprawą paktu pomiędzy bohaterami z programem nie pożegnała się Jessica Mercedes i jej brat, Justin Kirschner. Dobra passa nie może jednak trwać wiecznie.

Ostatnia przeprawa kosztowała gwiazdy sporo wysiłku i emocji. Przed kamerami pękła m.in.: Agnieszka Głowacka, która sądziła, że wraz z mężem wraca już do Polski. Łzami zalała się także Mandaryna podczas jednej z rozmów.

Ostatecznie największy powód do łez miała Jessica Mercedes i Justin Kirschner. To właśnie oni przybiegli na linię mety jako ostatni, przez co musieli pożegnać się z uczestnikami i programem "Azja Express". Nie byli jednak zasmuceni eliminacją.

Było super, dlatego się cieszymy. Trzeba ze wszystkiego się cieszyć! Super przygoda. Dziękujemy! Już to przeżyliśmy więc jest lżej - żartowała influencerka modowa.

Wiadomość wywołała mniejszy entuzjazm wśród internautów.

Widzowie w szoku. Nie mogą pogodzić się z odejściem pary

Widzowie TVN zdążyli już zżyć się z bohaterami "Azja Express", jednak ten program zaskakuje zwrotami akcji. Wyścig opiera się w dużej mierze na szczęściu i zrządzeniu losu, a tego może zabraknąć nawet najlepszym. Pierwsza eliminacja wywołała sporą reakcję internautów. Nie kryją żalu po "stracie" Jessiki Mercedes.

  • Popłakałam się, to była moja druga ulubiona para. Strasznie przesympatyczna dziewczyna. Będzie mi ich brakowało w programie.
  • Szkoda, bo bardzo pozytywna para. Widać między nimi ciepłą relację!
  • Szkoda, bo bardzo ich polubiłam!
  • Byliście świetni. Jessica wzruszyłam się w pewnym momencie programu jak się wypowiadałaś.
  • Nie wierzę! I kto teraz będzie mnie rozśmieszał, z kim będę się wzruszał i z kim będę spędzał sobotnie jesienne wieczory. 
  • Myślałam, że będziecie jedną z 3 par finałowych.

Widzowie muszą się jednak przyzwyczaić do kolejnych pożegnać z uczestnikami. Zwycięzca może być tylko jeden. Dalsza część wyścigu już w sobotę, 28 września, o godzinie 19:30 w TVN.

Azja Express, fot. KAPiF
Pierwsza eliminacja w "Azja Express" za nami, fot. KAPiF