Gdy ślubowali sobie miłość, Kwaśniewski przemilczał TE słowa. Po latach prawda wyszła na jaw
Aleksander Kwaśniewski i jego ukochana żona Jolanta wzięli ślub 44 lata temu. Były prezydent przemilczał wówczas pewną kwestię. Jak to w ogóle możliwe? Co powiedział na ceremonii?
Ślub Jolanty i Aleksandra Kwaśniewskich
Była para prezydencka pobrała się w 1979 roku. Aleksander Kwaśniewski nie utożsamiał się wówczas z kościołem w przeciwieństwie do jego narzeczonej, która była osobą wierzącą. Ślub zatem trzeba było zorganizować tak, aby każdy z przyszłych małżonków złożył ważną dla niego przysięgę.
Po wielu latach od tego pamiętnego dla nich dnia małżonkowie podzielili się w sieci archiwalnymi zdjęciami. Suknia, jaką miała wówczas na sobie przyszła pierwsza dama, zachwyca nawet obecnie.
Czy Joalanta i Aleksander Kwaśniewscy wzięli ślub kościelny?
Jolanta i Aleksander Kwaśniewscy 44 lata temu wzięli ślub w Urzędzie Stanu Cywilnego w Gdańsku. Od razu wiadomo było, że na przysięgę złożoną w kościele ze strony pana młodego nie ma co liczyć.
Były prezydent szanuje Kościół i jego wartości, a sam ponad 20 razy spotkał się z papieżem. Był także świadkiem procesu beatyfikacyjnego Jana Pawła II. O tym, jak wygląda jego podejście do wiary, napisał w swojej książce.
Mam jednak szacunek dla Kościoła. To jest powód, dla którego później byłem krytykowany przez część swoich środowisk, takich wojujących antyklerykałów. Jestem niewierzący, ale szanuję Kościół; uważam, że ma on ważną rolę do odegrania. Boleję nad tym, że dzisiaj jest tak wiele słabości w Kościele, z którymi sam Kościół musi sobie poradzić. To nie jest tak, że kiedykolwiek byłem w jakichś bardzo bliskich relacjach z Kościołem, ale trzeba jasno powiedzieć, że w czasie swojej prezydentury miałem ponad 20 spotkań z papieżem i brałem udział w uroczystościach kościelnych, w których tak uważałem, jako prezydent powinienem był uczestniczyć - napisał w swojej książce "Prezydent".
W przeciwieństwie do męża Jolanta Kwaśniewska jest osobą głęboko wierzącą. Te kwestie nigdy ich nie poróżniły, wręcz przeciwnie były prezydent w czasie swojej kadencji zdecydował się wziąć ślub kościelny, jednak nie złożył typowiej przysięgi. Co powiedział?
Co Aleksander Kwaśniewski przemilczał w czasie ślubu kościelnego?
Para prezydencka po wielu latach zdecydowała się wziąć ślub kościelny. Zrobili to w bardzo kameralnym gronie w 2005 roku. Odbył się on w kaplicy Pałacu Prezydenckiego.
Parze pobłogosławił ksiądz płk Jan Domian. Nie była to jednak typowa przysięga. Kwaśniewscy zdecydowali się bowiem na tak zwany ślub jednostronny. Mówiąc swoją kwestię, ówczesny prezydent pominął słowa dotyczące Boga.
Tak mi dopomóż, Panie Boże Wszechmogący, w Trójcy jedyny, i wszyscy święci - powiedziała Jolanta Kwaśniewska, a jej mąż przemilczał ten moment.
O ślubie pary prezydenckiej nie wiedział prawi nikt. Na ceremonii w Pałacu Prezydenckim nie pojawili się bliscy i rodzina. Wszystko odbyła się w bardzo kameralnym gronie. Wiedzieliście, że były prezydent i jego żona zawarli taką nietypową przysięgę?
