Jane Fonda zdobyła się na poruszające wyznanie podczas wywiadu. "Zbliżam się do śmierci"
Jane Fonda zdobyła się na bardzo szczery wywiad. Wielokrotna zdobywczyni Oscara i innych nagród filmowych oraz telewizyjnych wyznała, jak czuje się w wieku 84 lat. Opowiedziała też o zmianach, jakie zachodzą w ciele kobiety w jej wieku.
Fonda urodziła się w 1937 roku. Dwukrotnie otrzymała Oscara, pięciokrotnie zaś była nominowana do tej nagrody. W ostatnich latach ograniczyła aktywność aktorską, choć wciąż można ją podziwiać w serialu "Grace i Frankie" oraz filmach.
Jane Fonda o starości: "Moje ciało nie jest w zasadzie moje"
Aktorka jest aktywna zawodowo od lat sześćdziesiątych. W ciągu swojej kariery zdobyła najważniejsze nagrody filmowe: Oscara, Złoty Glob, Emmy i BAFT-ę. Poza tą działalnością od wczesnych lat zaangażowana jest społecznie: także teraz aktywnie działa na rzecz praw człowieka i ochrony zwierząt.
W młodości była autorką ćwiczeń aerobiku, wydawała też na ten temat książki i kasety wideo z lekcjami. W latach 90. odcięła się od tego elementu swojej przeszłości, krytykując obsesyjne uprawianie tej aktywności. Podkreślała w wywiadach, że może to sprawić, że kobieta stanie się "niewolnicą własnego ciała".
Fonda nie boi się tematów tabu ani związanych z cielesnością. Ostatnio aktorka udzieliła wywiadu stacji CBC News. Opowiedziała z nim, jak wiek wpłynął na jej samopoczucie oraz organizm.
– Jestem bardzo świadoma tego, że zbliżam się do śmierci. Tak naprawdę nie przeszkadza mi to aż tak bardzo. Przeszkadza mi to, że moje ciało nie jest w zasadzie moje. Moje kolana nie są moje, moje biodra nie są moje, moje ramiona nie są moje. Kogo obchodzi, że nie mam moich starych stawów i nie mogę już jeździć na nartach, jeździć na rowerze czy biegać? – wyznała.
Jane Fonda o roli w "Grace i Frankie"
Gwiazda uważa, że wiek wcale nie musi określać młodości czy starości. Wszystko zależy od tego, czy jest się "młodym duchem" – od stylu życia, energii życiowej, charakteru i podejścia do codzienności. "Można być naprawdę starym w wieku 60 lat i można być naprawdę młodym w wieku 85 lat".
Jane jest jednak świadoma wszystkich ograniczeń związanych z wiekiem. Opowiedziała dziennikarzom, co by się wydarzyło, gdyby piła tyle alkoholu, co grana przez nią bohaterka serialu Netflixa "Grace i Frankie". Grace Hanson nie rozstaje się bowiem z martini:
– Gdybym dziś wypiła martini, jutro byłabym w nie najlepszej kondycji. Z wiekiem alkohol działa na nas inaczej. Mam świadomość swojego wieku i nie chcę tracić przez alkohol jakiegokolwiek z nadchodzących dni – wyznała aktorka.
Zobacz film i zdjęcia:
Źródło: CBC News, kobieta.pl
Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:
Gdy Sokołowska wparowała do studia "DDTVN" widzowie zaniemówili. Nieoczekiwanie padły słowa o cudzie
Koszmarna wiadomość dla trzech znaków zodiaku, muszą bardzo uważać. Wszystko zacznie się już jutro
Zapraszamy na naszego Instagrama
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].