"Jest piękny śnieg". Co dzieje się z nowym prowadzącym "Pytania na śniadanie"?! Jego słowa usłyszała właśnie cała Polska
“Pytanie na śniadanie” mogło wprowadzić w niedzielę widzów w niemałą konsternację. Już na początku programu doszło do zadziwiającej wpadki w wykonaniu nowego prowadzącego show, Roberta Rozmusa.
"Pytanie na śniadanie". Nowi prezenterzy
“Pytanie na śniadanie” - podobnie jak wiele innych programów rozrywkowych nowego sezonu, przeszło niewielkie zmiany obsadowe. Z programem pożegnał się Łukasz Nowicki, a jego miejsce zajęło aż dwóch panów!
Format został wzbogacony o Roberta Rozmusa i Roberta Koszuckiego. Do pierwszego z wymienionych dołączyła gwiazda, która ma już doświadczenie w prowadzeniu show, Anna Popek. Drugi towarzyszy Małgorzacie Opczowskiej.
Teraz to z nią Marcin Hakiel spędza wolne chwile. Wszystko uchwycono na zdjęciach, cudowny widok!Wpadki w "Pytaniu na śniadanie"
Prowadzenie programu na żywo to nie lada sztuka! Gospodarze muszą w każdej chwili przygotowani być na niespodziewane i potrafić zapanować nad sytuacją nawet, gdy dochodzi do wpadek.
Te przytrafiają się od czasu do czasu nowym prezenterom, którzy stawiają swoje pierwsze kroki w “Pytaniu na śniadanie”. W niedzielę niemałą gafę zaliczył Robert Rozmus, który, ku zaskoczeniu widzów, pomylił pory roku.
Robert Rozmus zalicza wpadkę w "Pytaniu na śniadanie"
Anna Popek i Robert Rozmus przywitali się z widzami podczas niedzielnego wydania “Pytania na śniadanie”. W pewnym momencie prezenter nieoczekiwanie wypalił:
Dzisiaj chillujemy. Jest piękny śnieg.
Zaskoczona koleżanka z programu szybko uratowała sytuację tłumacząc, że śnieg spadnie już niedługo. Sam prezenter również wkrótce obrócił sytuację w żart nawiązując do swojej wpadki w kulinarnym segmencie show.