Joanna Opozda oskarża: Antek Królikowski naprawdę miał to zrobić swojemu synkowi. "Wstrętne i obrzydliwe"

Joanna Opozda zdradza prawdę o alimentach od Antka Królikowskiego

Niełatwa sytuacja pomiędzy gwiazdami ciągnie się od miesięcy, jednak jedną z najważniejszych kwestii są alimenty na ich małoletniego syna . Joanna Opozda w mediach społecznościowych opowiedziała obserwatorom, jak w rzeczywistości wygląda płacenie kwoty przez Antka Królikowskiego.

Mimo rozwijającej się kariery gwiazdor wraz z obecną partnerką miał wymyślić sposób na ominięcie obowiązku wobec żony i dziecka.

Antek dostał w ostatnim czasie dwie bardzo duże role, jedną w spektaklu teatru Tu i Teraz oraz we wrocławskim serialu, gdzie gra główną rolę i bardzo wysoką stawkę. […] Dowiedziałam się właśnie, że komornik nie będzie mógł ściągnąć przychodów , ponieważ Izabela otworzyła swoją działalność gospodarczą i z Antkiem zawarli umowę trójstronną - ona jako jego agentka. Teraz te pieniądze nie będą wpływać do Antka, tylko do niej. Wymyślili sobie w jaki sposób okradać 18-miesięcznego chłopca. Mam nadzieję, że są z siebie dumni. Uważam, że to jest wstrętne i obrzydliwe zachowanie.

Joanna Opozda postanowiła ze swoim problemem skierować się do komornika i prokuratury. Jak podkreślała, zarówno Antek Królikowski jak i jego partnerka wyrządzili jej wystarczająco szkód i nie może pozwolić sobie na oszukiwanie własnego dziecka.

Joanna Opozda przekazała sprawę komornikowi

Sądowa batalia między aktorem i aktorką ciągnie się od dawna z różnymi skutkami. Joanna Opozda wspomniała także o pomyśle byłego partnera na uniknięcie komornika. Antek Królikowski miał przelać sporą kwotę dochodów na litewskie konto. Dzięki temu nie było możliwości ściągnięcia od niego pieniędzy.

Pieniądze, które należą się mojemu dziecku, zabiera Izabela i pieniądze będą teraz wpływać do niej. Tak działają alimenciarze w tym kraju. Jeszcze na samym początku Antek przelał wszystkie swoje pieniądze, ogromne milionowe sumy, na Litwę. Nie mogliśmy ściągnąć zadłużenia, bo komornik działa tylko na polskich kontach. [...] Alimenty to nie prezenty i nie pozwolę na to, aby mój syn był okradany przez dwójkę ludzi, którzy już i tak wyrządzili mnie i mojemu dziecku ogromną krzywdę.

Joanna Opozda o kontakcie Antka Królikowskiego z synem

Aktorka chciała także przed internautami sprostować doniesienia o kontakcie jej byłego partnera z synem. Antek Królikowski miał nigdy nie ubiegać się o naprzemienną opiekę nad Vincentem , ani nie wychodzić z inicjatywą wspólnych spotkań.

Według matki chłopca, jedyną interesującą go kwestią jest obniżenie kwoty płaconych alimentów.

Ja opiekuję się naszym synem sama. Antek nie walczył nigdy. To jest bzdura o czym mówił w mediach, że walczył o opiekę naprzemienną . Jedyne o co wychodził, to tylko o to, że prosi o obniżenie alimentów. Antek nawet nie chciał zabezpieczyć kontaktów z dzieckiem. To ja proponowałam, żeby przyszedł do naszego dziecka kilka miesięcy temu, zapraszałam go do domu. Nie chce, trudno. To jest jego wybór.

Joanna Opozda odniosła się także do plotek, jakoby miała "złapać" aktora na ciążę. Podkreślała, że dziecko było świadomą decyzją, a do zaręczyn doszło na wiele miesięcy przed tym jak dowiedziała się o ciąży.