Kaczorowska pokazała, co potrafi. Jurorzy w szoku, a internet płonie po jej występie

Agnieszka Kaczorowska i Filip Gurłacz roznieśli parkiet “TzG”. Jurorzy nie mogli się mylić.
16. edycja "Tańca z Gwiazdami" ruszyła
Polsat rozkręcił parkiet! Wiosenna edycja "Tańca z Gwiazdami" ruszyła z impetem, a publiczność z wypiekami na twarzy śledzi pierwsze kroki swoich ulubieńców. Celebryci walczą o Kryształową Kulę, a sędziowie – Iwona Pavlović, Tomasz Wygoda, Ewa Kasprzyk i Rafał Maserak – nie szczędzą im ani pochwał, ani krytyki. Kto zachwycił, a kto zaliczył porażkę?
Na parkiecie zobaczymy plejadę gwiazd, m.in. Grażynę Szapołowską, Blankę i Magdę Mołek. Pierwszy odcinek już za nami i dostarczył masę emocji. Nie brakowało zaskakujących występów, a jedna z par musiała pożegnać się z programem już na samym początku.

Padła już pierwsza 40
Od ognistego paso doble, które rozpaliło publiczność, po klasyczny walc angielski, który przeniósł nas wprost na balowy parkiet. Już pierwsze występy pokazały, że wiosenna edycja programu nie bierze jeńców – poziom rywalizacji zapowiadał się na rekordowy. Jurorzy nie szczędzili ani pochwał, ani krytyki, co tylko podgrzało atmosferę. Cezary Trybański, były koszykarz NBA, poczuł chłód oceny, zgarniając zaledwie 23 punkty za swój walc wiedeński. Za to Michał Barczak, aktor, zatańczył paso doble, które jurorzy ocenili na perfekcyjne 40 punktów.
Barczak stał się gwiazdą pierwszego odcinka, ale jego perfekcyjne paso doble nie przeszło bez echa. Widzowie, choć zachwyceni jego występem, szybko zaczęli grzebać w przeszłości aktora. Okazało się, że Barczak jest absolwentem szkoły baletowej, co dla wielu stanowiło niesprawiedliwą przewagę.
W trzecim odcinku to Filip Gurłacz i Agnieszka Kaczorowska byli gwiazdami odcinka. To, co pokazali na parkiecie, zachwyciło nie tylko widzów, ale też jurorów.
Filp Gurłacz i Agnieszka Kaczorowska zgarnęli 40 punktów
Powrót Agnieszki Kaczorowskiej do “TzG” wywołał sporo kontrowersji. Tancerka w wywiadach niepochlebnie wypowiadała się o jurorach, a zwłaszcza Tomaszu Wygodzie, zarzucając mu wówczas niedostateczne kompetencje do tego, by oceniać uczestników.
Niesnaski te poszły w zapomnienie, a Agnieszka w ciągu trzech odcinków udowodniła, że jest we właściwym miejscu. Na parkiecie towarzyszy Filipowi Gurłaczowi, a ten okazał się bardzo pojętnym uczniem. Podczas latino night zatańczyli kizombę i wywołali prawdziwą euforię jurorów.
Uwielbiam tę bliskość, tę intymność - powiedział Maserak, który nie przestawał się zachwycać.
Podobnego zdania byli pozostali jurorzy, nie szczędząc im komplementów i dając najwyższe noty. Para zgarnęła 40 punktów. Trzeba przyznać, że Agnieszka nie daje jury możliwości na kąśliwe uwagi, jest świetną nauczycielką, a dzięki niej Filip podbija parkiet.
Komplementów tej parze nie szczędzą też fani programu. Pod nagraniem z występem Agi i Filipa sekcja komentarzy aż płonie.
- No pięknie.
- To była petarda.
- O matko co to był za OGIEŃ! Jeden z najlepszych tańców, jakie widziałam dotąd kiedykolwiek w Tańcu z Gwiazdami!!!! Niesamowita uczta dla oka i zmysłów, gratulacje Filip i Agnieszka!!!
- Filip to najlepiej tańczący facet od kilku dobrych edycji. FINAŁ. A nawet i wygrana.
- I tego właśnie brakowało mi w wielu pokazach innych par. Sam taniec Filipa i Agnieszki nie potrzebował zbędnych fajerwerków, spektakularnych podnoszeń czy dodatkowych tancerzy - wystarczył taniec, sam taniec i tylko taniec!
- Co za ogień.
Próżno szukać na Instagramie słów krytyki. Ta para kroczy pewnym krokiem do finału.








































