Tak Baron mówił o Kubickiej krótko przed rozstaniem. Zdradził swoje plany

Rozstanie Sandry Kubickiej i Alka Barona wstrząsnęło całą branżą. Niewielu się tego spodziewało, szczególnie w kontekście słów muzyka, które wypowiedział w swoim ostatnim wywiadzie.
Rozstanie Sandry Kubickiej i Aleksandra Milwiw-Barona
Związki celebrytów cieszą się szczególnym zainteresowaniem, a ich popularność zwykle diametralnie wzrasta. Okazuje się, że internauci i widzowie uwielbiają śledzić pary, między którymi rodzi się uczucie. Tak było w przypadku Sandry Kubickiej i Barona, którzy związali się w 2021 roku.
Momentalnie stali się ulubieńcami internautów i jedną z najgorętszych par w polskim show-biznesie. Wielu mocno im kibicowało, a wieść o ich ślubie szybko obiegła media. Niespełna miesiąc później na świecie pojawił się ich syn Leonard. Sielanka nie trwała jednak długo, ponieważ 8 miesięcy po ślubie Sandra postanowiła złożyć pozew rozwodowy. O wszystkim poinformowała w marcu za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych.
W grudniu 2024 roku złożyłam pozew o rozwód. Dlaczego go złożyłam, wiemy tylko my z Aleksandrem oraz nasi najbliżsi, nie będę wchodzić publicznie w szczegóły tego co dokładnie się wydarzyło, zachowam to dla sądu. Przez wiele miesięcy próbowaliśmy jeszcze się dogadać i nauczyć jak podzielić opiekę nad dzieckiem. Ja też miałam momenty zawahania i chciałam jeszcze spróbować zawalczyć o to, aby Leonard miał dwoje rodziców obok siebie w jednym domu. Niestety nie udało nam się porozumieć — przekazała w oficjalnym oświadczeniu Sandra Kubicka.

Rozwód Sandry Kubickiej i Barona
Baron do tej pory milczy i nie odniósł się do słów swojej byłej już partnerki, natomiast Sandra już następnego dnia po ogłoszeniu rozstania, zdecydowała się na kolejne wyznania. Wówczas wyznała, że chce walczyć o swoje szczęście za wszelką cenę i dzielić się radością z synkiem.
Ponadto odniosła się do wielu krążących opinii dotyczących rozwodu. Sandra wprost nazwała ten proces piekłem.
Rozwód to jest coś okropnego i już wiem, dlaczego wszyscy tak o tym mówią, że “oj, rozwód to piekło”. To jest piekło, natomiast ja dam radę, ja wiem, że dam radę, bo ja w życiu zostałam wiele razy kopnięta i musiałam wstać. Dziękuję wam za multum wsparcia — mówiła na Instagramie.
Warto wspomnieć, że sami zainteresowani nie powiedzieli wprost o powodach swojego rozstania. Z tego też powodu w mediach i sieci krąży wiele spekulacji i teorii o rozstaniu celebryckiej pary. W mediach społecznościowych mnożą się komentarze internautów, z kolei Baron postanowił zablokować możliwość publikowania komentarzy na jego Instagramie.
Tak o Sandrze Kubickiej mówił Baron w ostatnim wywiadzie
Aleksander jest konsekwentny w swoim milczeniu i w dalszym ciągu nie zabiera głosu w sprawie rozpadu jego małżeństwa. Uwagę skupia jednak ostatni wywiad muzyka, w którym padło wiele ważnych słów. Dziś mogą nabrać nowego znaczenia.
Nie planowałem bycia ojcem, nie miałem takiej misji w głowie albo nie wiedziałem, że ją mam. […] W tym moim beztroskim życiu kręcę się w kółko, jak ten chomik w maszynce takiej i nic z tego nie wynika — mówił dla Wirtualne Polski w listopadzie ubiegłego roku, czyli miesiąc przed złożeniem przez Sandrę pozwu rozwodowego.
Baron postanowił wspomnieć również o swojej wówczas żonie.
No i tak naprawdę zrozumiałem, jak bardzo kocham być ojcem, zrozumiałem, kiedy Leoś przyszedł na świat. Wziąłem go na ręce i wiedziałem, że moje życie ma wyższy cel sprawianie sobie poczucia bezpieczeństwa i komfortu. Mam za kogo być odpowiedzialnym, za Leonarda i za Sandrę. Pierwszy raz wtedy w życiu poczułem, że dojrzałem - dodał.
Miesiąc po wypowiedzeniu tych słów małżeństwo nie było już razem.




































