Kasia Cichopek opowiedziała o kulisach swojej pracy. "Samochód to mój drugi dom"
Tak wygląda praca na planie "M jak miłość". Kasia Cichopek zdradziła, jak naprawdę wygląda jej dzień. Nie zawsze łatwo jej pogodzić wszystkie obowiązki, a pół życia spędza za kierownicą. Wprost przyznała, że samochód jest dla niej jak drugi dom.
Kasia Cichopek już od ponad 20 lat związana jest z produkcją "M jak miłość", a odgrywana przez nią postać Kingi Zduńskiej stała się niejako jedną z twarzy serialu. Gwiazda na co dzień łączy pracę na planie zdjęciowym z całym zestawem innych obowiązków — zarówno zawodowych, jak i prywatnych.
Kasia Cichopek zdradziła prawdę o swojej pracy. Tak wygląda dzień aktorki
Od dwóch lat "Pytanie na śniadanie", a ostatnio"Operacja aranżacja", i fotel jurorski w "You Can Dance" — Nowa Generacja" — W ostatnich tygodniach Kasia Cichopek ma ręce pełne roboty. Pełny jest też grafik aktorki, zwłaszcza, że oprócz nowych wyzwań, cały czas działa także na planie "M jak miłość".
Na Instagramie gwiazda chętnie pokazuje, jak wyglądają kulisy powstawania serialu i opowiada o niezwykłych wydarzeniach na planie. Często dzieli się też technicznymi nowinkami, z których korzysta ekipa.
Tym razem dowiedzieliśmy się też, że codzienną pracę serialowej Zduńskiej trudno nazwać regularną. Sceny nagrywane są w najróżniejszych kombinacjach, a w grafikach obsady często widnieją luki. Zdecydowanie nie jest to etat, a w studio równie dobrze można spędzić niespełna godzinę lub cały dzień.
A przecież poza graniem i prowadzeniem programów, Kasia Cichopek ma też inne zobowiązania.
"Samochód to mój drugi dom". Kasia Cichopek jest zawsze w biegu
Tego dnia gwiazda pojawiła się na planie "M jak miłość", zrobiła co do niej należało, zrobiła fanom kolejną "wirtualną wycieczkę" po ekspozycji, po czym... wsiadła za kierownicę i opuściła studio. Jednak tylko na kilka godzin.
– Korzystając z przerwy w zdjęciach pojechałam odebrać dzieciaki ze szkoły... a teraz jeszcze wracam na plan, żeby nagrać jedną scenę. Tak mi się dzisiaj poukładał plan pracy, że miałam dosyć sporą przerwę między scenami – opowiadała siedząc za kółkiem.
Kasia Cichopek zapewniła, że podobne "dziury" w grafiku zawsze stara się wykorzystać możliwie najlepiej — spędzając ten czas z Adamem i Helenką, robiąc zakupy lub załatwiając inne sprawy na mieście.
– Także widzicie, moja praca jest bardzo nieregularna — czasem zaczynam super wcześnie, czasem zaczynam dopiero późnym wieczorem, a czasem — zaczynam wcześnie, mam dziurę w ciągu dnia i kończę wieczorem – wyliczała.
Myli się jednak ten, kto sądzi, że podobny tryb przeszkadza aktorce i jest dla niej utrapieniem. Kasia Cichopek wprost przyznała, że właśnie za to kocha tę pracę. Każdy dzień jest zupełnie inny, a życie w ruchu z pewnością bawi ją bardziej interesujące niż siedzenie za biurkiem.
– A samochód to taki mój drugi dom. Bardzo dużo czasu tutaj spędzam, jeżdżąc z planu na plan. Często gramy w różnych lokalizacjach i musimy się "przerzucić" [...] i te odległości potrafią być naprawdę duże. Lubię jeździć samochodem. I mam tu absolutnie wszystko, co jest mi do życia potrzebne – dodała.
Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:
Zapraszamy na naszego Instagrama Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].