Kasia Cichopek wspomina Emiliana Kamińskiego w "PnŚ". "Miałam wielkie szczęście"
Katarzyna Cichopek podczas porannego wejścia na antenę "Pytania na śniadanie" nie była w stanie prowadzić programu bez emocji. Po ostatnim pożegnaniu Emiliana Kamińskiego zalała się łzami, wspominając artystę.
Pogrzeb dyrektora Teatru Kamienica odbył się 4 stycznia, a na mszy pojawiło się wiele gwiazd polskiego show-biznesu. Nie zabrakło również Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego. Następnego dnia prezenterka nie mogła pozbierać się przy zawodowych obowiązkach.
Katarzyna Cichopek i Emilian Kamiński razem występowali nie tylko w telewizji
Gdy aktorka rozpoczynała karierę w mediach, pierwsze kroki stawiała na planie serialu "M jak miłość". Z produkcją związana jest nadal, a przy pracy mogła poznać bardziej doświadczone gwiazdy. Wśród nich był również Emilian Kamiński, który wywarł ogromne wrażenie na młodej aktorce.
— Choć był tak ogromną gwiazdą, aktorem z takim doświadczeniem, wybitnym aktorem, każdemu podał rękę, z każdym porozmawiał, wielokrotnie mnie też pocieszał, przytulał i traktował mnie trochę jak swoją córkę — wspominała na antenie "Pytanie na śniadanie".
W Katarzynie Cichopek widział ogromny potencjał i choć nie miała wykształcenia aktorskiego, to właśnie jej zaproponował rolę w spektaklu "Testament cnotliwego rozpustnika". Potem razem spotykali się na planie "M jak miłość", a bardziej doświadczony aktor nie szczędził jej drogocennych porad.
— Miałam wielkie szczęście i czuję się wyróżniona, że mogłam tyle lat zawodowo spędzić u boku zarówno w teatrze kamienica, jak i na planie serialu „M jak miłość”. Graliśmy w jednym wątku. Każde nasze spotkanie było wyjątkowe, ale każde było pozytywne wesołe — wyznała.
Katarzyna Cichopek nie mogła powstrzymać łez w "Pytaniu na śniadanie"
Jednym z segmentów śniadaniówki jest "Czerwony dywan", w którym prezenterzy wraz z Anią Lewandowską rozmawiają na temat najważniejszych wydarzeń ze świata kultury. Tym razem nie mogło obyć się bez wspomnień pogrzebu Emiliana Kamińskiego.
Katarzyna Cichopek, która wraz z partnerem uczestniczyła w ostatnim pożegnaniu, nie mogła zachować emocji na wodzy podczas wspomnienia zmarłego artysty. W pewnym momencie do jej oczu napłynęły łzy i nie mogła dokończyć zdania z powodu łamiącego się głosu.
— Serce mi pękło, kiedy dowiedziałam się, że odszedł od nas, ponieważ spotkaliśmy się w październiku na planie serialu. Widziałam, że jest w gorszej formie, ale nie spodziewałam się, że to są ostatnie miesiące dni jego życia i też nasze ostatnie spotkanie — podzieliła się wyznaniem.
Maciej Kurzajewski przejął inicjatywę, by dać moment na uspokojenie się aktorce. Oboje wrócili po chwili do dalszych obowiązków.
Zobacz zdjęcia:
Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:
Zapraszamy na naszego Instagrama
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].
Razem ocalmy życie ukraińskich żołnierzy. Iberion zbiera na 30 kamizelek kuloodpornych dla walczących!