Katarzyna Bosacka ekstremalnie schudła w błyskawicznym tempie. Jej dieta to przykład, jak się NIE ODCHUDZAĆ
Katarzyna Bosacka przeszła prawdziwą metamorfozę po rozstaniu z mężem. Po prawie trzydziestu latach wspólnego małżeństwa Marcin Bosacki opuścił rodzinę, zostawiając żonę i małoletnie dzieci. Prezenterka zaczęła zupełnie nowy etap życia. Efekty widać zaś gołym okiem. Jak udało jej się tego dokonać? Nikt nie powinien tego powtarzać…
Katarzyna Bosacka rozstała się z mężem. Przeszła metamorfozę
W sierpniu pojawiły się pierwsze informacje o rozstaniu dziennikarki i senatora po 26 latach małżeństwa. Przypuszczano, że decyzja pary została podyktowana niewiernością mężczyzny. Mimo ogromnego bólu Katarzyna Bosacka nie zamierzała chować się przed zainteresowaniem mediów.
W rozmowach zdradzała, jak wygląda jej życie oraz opieka nad dziećmi. Choć nie zamyka się na miłość, ostatnie miesiące były dla niej bardzo ciężkie. Efekty osobistych trudności widać gołym okiem. Prezenterka ekstremalnie schudła, co przysporzyło jej problemów za sprawą wykorzystania wizerunku przez internetowych oszustów.
Teraz gwiazda otworzyła się na temat sposobu, w jaki doszła do takiej figury. Choć nie musiała poddawać się dietom, styl życia Katarzyny Bosackiej zrobił się bardzo niebezpieczny.
Katarzyna Bosacka niknie w oczach. Nie stosuje żadnych diet
Metamorfoza Katarzyny Bosackiej przykuła uwagę internautów, którzy zaczęli poszukiwać sposobu jej szybkiej utarty wagi. W pewnym momencie na zamieszanie wokół ciała musiała zainterweniować sama prezenterka, ponieważ dochodziło do krzywdzących dezinformacji.
Rzeczywiście w 3 miesiące -15 kg. Jednocześnie chciałam Wam przekazać, że nie reklamuję żadnych suplementów diety, a jedynym powodem mojego schudnięcia był stres – tłumaczyła się w mediach społecznościowych.
Okazuje się jednak, że Katarzyna Bosacka zmieniła swój styl życia dla uzyskania nowej sylwetki. Jej aktywności mogą być niezwykle wycieńczające dla organizmu.
Katarzyna Bosacka straciła kilogramy. Jak zmieniła wizerunek?
W najnowszym wywiadzie dla portalu Shownews.pl Katarzyna Bosacka otworzyła się na temat zmian, które nastąpiły w jej życiu po rozstaniu z mężem. Okazuje się, że prezenterka postawiła na dużą aktywność fizyczną. Jesienią robiła sobie wielokilometrowe spacery.
Biorę psa i idę na dłuższy spacer. Właściwie całą jesień przespacerowałam. Staram się robić co najmniej siedem, zdarza się, że zrobię dwanaście kilometrów. Mam mnóstwo energii. Niektórzy twierdzą, że powinnam zasilić jakąś pobliską elektrownię swoją energią. Staram się też wiele trudnych spraw rozchodzić, dlatego że nie ma nic lepszego niż wysiłek fizyczny. Wtedy we krwi pojawiają się endorfiny, a poziom kortyzolu, czyli hormon stresu spada. Rzeczywiście człowiek zmęczony nie jest w stanie myśleć o złych sprawach, a jedynie o dobrych – tłumaczyła gwiazda.
Zmęczenie potęguje dodatkowymi sesjami na siłowni , gdzie zabiera ze sobą książki dla "zabicia czasu". Dla Katarzyny Bosackiej w ostatnim czasie wysiłek stał się bardzo ważnym elementem życia.
Wysiłek fizyczny jest niesłychanie ważny. Ludzie przed wynalezieniem środków transportu robili około 10 kilometrów. To pozwalało być szczuplejszym, sprawniejszym. Szczupli i sprawniejsi żyją też dłużej, są też szczęśliwsi, jeśli się po prostu zmęczą – stwierdziła.
Aktywność fizyczna jest oczywiście wskazana, nie tylko podczas chęci zgubienia zbędnych kilogramów. We wszystkim jednak trzeba odnaleźć harmonię. Zbyt duże przeciążenie organizmu może doprowadzić do poważnych dolegliwości.
Źródło: Shownews.pl