Katarzyna Cichopek nie chce być nazywana babcią. Wspomniała ciepło o Paulinie Smaszcz, jest odpowiedź
Katarzyna Cichopek otworzyła się na temat rodziny swojego obecnego partnera. Po raz pierwszy wspomniała również o jego byłej żonie, Paulinie Smaszcz. Jej słowa mogą miło zaskoczyć.
Prezenterzy "Pytania na śniadanie" ujawnili swój związek w październiku ubiegłego roku i od tego momentu chętnie dzielą się z internautami prywatnymi radościami. Aktorka zareagowała niedawno na narodziny wnuczki Macieja Kurzajewskiego.
Katarzyna Cichopek pogratulowała dziadkom
Niedawno Maciej Kurzajewski i Paulina Smaszcz ogłosili, że powitali na świecie pierwszą wnuczkę. Duet zamieścił w mediach społecznościowych radosne posty , które spotkały się z ciepłymi komentarzami internautów.
Wśród gratulacji nie mogło zabraknąć również gestu Katarzyny Cichoepk, która obsypała wpis partnera uroczymi serduszkami. Dopiero niedawno postanowiła się szerzej wypowiedzieć na temat radosnych wieści.
— Cieszę się przede wszystkim szczęściem Maćka. Gratuluję świeżo upieczonym rodzicom i gratuluję dziadkom — wszystkim dziadkom. To piękne maleństwo, które się pojawiło na świecie, ma dwie wspaniałe babcie, jedną ma w Polsce, drugą ma we Włoszech, tak samo dziadków — przyznała w rozmowie z Super Expressem.
Wspomnienie przez aktorkę Pauliny Smaszcz to z pewnością miły gest, tym bardziej że to pierwsza taka sytuacja. Przypomnijmy, że Maciej Kurzajewski przez ponad 20 lat był związany z ekspertką, z którą doczekał się dwójki synów. Na ciepłe słowa aktorki postanowiła odpowiedzieć sama zainteresowana.
— Dziękuję z całego serca pani Katarzynie. Mam nadzieję, że teraz kiedy pojawiła się w naszej rodzinie wnuczka, Maciej Kurzajewski skupi się na relacjach ze swoimi synami, bo ma dużo do nadrobienia , zwłaszcza teraz, kiedy przez ostatnie miesiące promuje się głównie z dziećmi pana Hakiela — wyznała Paulina Smaszcz w rozmowie z Plotkiem.
Była partnerka prezentera przekazała również swoje życzenia szczęścia dla dzieci tancerza i aktorki. Jak podkreśliła, relacja z rodzicami jest najważniejsza w życiu pociech. Przypomnijmy, że Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel doczekali się syna oraz córki. Teraz prezenterka planuje wspólną przyszłość z Maciejem Kurzajewskim.
Katarzyna Cichopek nie chce być nazywana babcią
Choć aktorka cieszy się szczęściem partnera, nie chce stawać na żadnym miejscu w jego rodzinnej hierarchii. W rozmowie przyznała, jak chciałaby, by bliscy dziennikarza się do niej zwracali.
— Ja stoję z boku, nie jestem przyszywaną babcią. Jestem po prostu Kasią — stwierdziła.
Katarzyna Cichopek planuje obecnie przyszłość z Maciejem Kurzajewskim. Para już w lecie wyzna sobie miłość na jednej z greckich wysp . To nie koniec zmian w życiu duetu, który planuje również wspólnie zamieszkać.
Katarzyna Cichopek ma ciepłe relacje z bliskimi ukochanego
Zarówno aktorka, jak i prezenter mają za sobą zakończone małżeństwa. Okazuje się jednak, że Maciej Kurzajewski ma świetną relację z nastoletnimi dziećmi partnerki. Ona natomiast doskonale dogaduje się z matką dziennikarza.
Rodzinne relacje są na tak dobrym stopniu, że to Katarzyna Cichopek przeprowadzi się do domu partnera , który obecnie mieszka z mamą. Seniorka z powodu problemów zdrowotnych musi być pod ciągłą opieką bliskich.
Żadna ze stron nie widzi problemu w tym rozwiązaniu. Co więcej, Katarzyna Cichopek ma zająć się modernizacją domu partnera po to, by każdy z mieszkańców mógł czuć się w nim swobodnie. Być może jedną z gościń niedługo zostanie wnuczka prezentera.
Zobacz zdjęcia:
Zapraszamy na naszego Instagrama
Źródło: Super Express, Plotek