Klaudia Halejcio została zdradzona. Tylko nam zdradziła kulisy przykrej sytuacji. "Chciałam mieć diabła"
Klaudia Halejcio od trzech lat układa sobie życie u boku biznesmena Oskara Wojciechowskiego. Para doczekała się już córeczki, a niedawno gwiazda zdała relację z bajkowych zaręczyn. Przed naszymi kamerami szczerze opowiedziała o swojej pierwszej miłości oraz o sytuacji, w której została zdradzona w związku.
Klaudia Halejcio jest teraz szczęśliwie zakochana. A kiedyś?
Aktorka od 2020 roku związana jest z przedsiębiorcą Oskarem Wojciechowskim. Para mieszka w willi na Ursynowie w Warszawie. W 2021 roku urodziła im się córka Nel, a w kwietniu tego roku doszło do zaręczyn w bajkowej atmosferze.
Halejcio ma jednak na koncie kilka nieudanych związków. Od 2014 do 2016 była związana z tancerzem Tomaszem Barańskim, którego poznała podczas treningów do programu „Taniec z gwiazdami”. W 2019 poinformowała o zakończeniu innej relacji. Przed kamerami portalu Świat Gwiazd wyznała za to, że jej pierwszy ukochany miał na imię Kuba. Szczególnie mroczna historia dotyczy jednak zdrady, jakiej doświadczyła.
Cleo żegna się z "The Voice Kids"! Następczyni wybrana. Kto nowy prócz Mariny w obsadzie?Tylko u nas: Klaudia Halejcio została zdradzona w związku
Zapytaliśmy Halejcio, czy wybaczyłaby zdradę. Jej odpowiedź: „Wybaczyłam!” bardzo nas zaskoczyła. Na szczęście nie chodzi o jej relację z Oskarem.
Nie, absolutnie. Jego to bym zakatowała. Kiedyś. Jeżeli decydujesz na diabła i dobrze wiesz, że zadajesz się z diabłem, to musisz się z tym liczyć. A ja miałam taki etap, że chciałam mieć diabła – wyznała nam z błyskiem w oku Klaudia.
Klaudia Halejcio dla Świata Gwiazd: „Nie do końca jest aniołem”
W przeszłości Halejcio potrzebowała związku z osobą o diabolicznym charakterze. Zapytaliśmy zatem, czy jej obecny narzeczony jest aniołem.
Myślę, że takim skrytym, wiesz? Nie do końca jest takim aniołem i to jest bardzo fajne. Jest bardzo podobny do mnie, ale ma też takie same wartości jak ja, więc akurat przy nim czuję się bardzo bezpiecznie – zapewniła z uśmiechem nasza rozmówczyni.