Krzysztof Ibisz zostal ojcem po raz czwarty. Pokazał maleństwo i zdradził płeć
Od jakiegoś czasu było wiadomo o fakcie, że Krzysztof Ibisz wraz z małżonką, Joanną Ibisz spodziewają się kolejnego dziecka. Teraz możemy ogłosić szczęśliwe wiadomości - Krzysztof Ibisz ponownie został ojcem!
Przez całe życie młody
Krzysztof Ibisz to popularny polski aktor, prezenter telewizyjny i dziennikarz. Choć jego metryka może budzić zdziwienie, urodził się 25 lutego 1965 roku w Warszawie. Ukończył LIII LO Stowarzyszenia PAX pod wezwaniem św. Augustyna w Warszawie, a następnie studia na Wydziale Aktorskim Państwowej Wyższej Szkoły Telewizyjnej, Teatralnej i Filmowej w Łodzi. W 1998 ukończył również studia dziennikarskie na Uniwersytecie Warszawskim. W latach 1987-1993 grał w różnych warszawskich teatrach.
Na początku lat 90. postanowił na dobre oddać się dziennikarstwu i rozpoczął pracę jako prezenter w Telewizji Polskiej. Prowadził wtedy m.in. programy 5-10-15, czyli telewizyjną “kuźnię talentów lat 90”, Czar par, Rozmowy Jedynki czy wybory Miss Polonia. Co ciekawe, w latach 1991-1993 sprawował mandat posła na Sejm I kadencji, z listy Polskiej Partii Przyjaciół Prawa. W roku 1997 na 3 lata przeszedł do TVN, z którego odszedł w 2000 roku do telewizji Polsat.
To wtedy na dobre rozpoczęła się medialna kariera “wiecznie młodego”. Prowadził liczne reality show: m.in. Bar, Dwa Światy, Awantura o kasę, Gra w ciemno, Rosyjska ruletka czy Awantura o kasę). Prowadził również szereg programów rozrywkowych: Jak oni śpiewają, Taniec z gwiazdami, SOPOT TOPTrendy Festiwal, koncerty sylwestrowe czy finały konkursów Miss i Mister Polski.
Aktualnie jest żonaty po raz trzeci z Joanną Ibisz-Kudzbalską, lekarką i modelką, uczestniczką programu Top Model (wzięli ślub w sierpniu 2021). Do tej pory mieli jedno dziecko: Borysa. Teraz poznaliśmy kolejne (IMIĘ). Wcześniej prezenter był żonaty z dziennikarką Anną Zejdler (mają syna, Maksymiliana), później ożenił się z aktorką i prezenterką Anną Nowak (syn Vincent).
Była żona Krzysztofa Ibisza pokazała syna. Internauci są zachwyceni Ile dzieci ma Krzysztof Ibisz? Jego trzecia żona jest w ciąży, to nie pierwsze dziecko prezentera
Porodowe komplikacje przy pierwszym dziecku Ibiszów
Choć zakochanych Krzysztofa oraz Joannę dzieli 27 lat różnicy, ich związek do tej pory układał się wzorowo: z dala od medialnych skandali i nadmiernej ekspozycji w social mediach. Wiemy jednak, że dla Krzysztofa Ibisza wiek to tylko liczba - w dosłownym tego słowa znaczeniu. Ona sama na temat tej różnicy w metryczce mówiła:
Są momenty, kiedy czuć tę różnicę wieku. W większości raczej jej nie czuć. Na pewno jest to jakieś przełamanie, bo w naszej kulturze nie jest to dobrze postrzegane. To się powoli zmienia, ale jednak patrzy się na to w różny sposób… Najpierw musiałam się trochę przełamać, ale potem, gdy zauważyłam, że w codzienności tego tak nie czuję, to przestało mi to w jaki sposób przeszkadzać. - mówiła dla portalu Jastrząb Post Joanna Ibisz
Gdy 18 września 2022 urodziło się pierwsze dziecko pary - syn Borys, jego mama zdradziła kilka faktów z porodu. Żona popularnego dziennikarza chciała, by podczas porodu na sali obecna była tzw. doula, czyli kobieta doświadczona w sprawach porodowych, wspierająca emocjonalnie i informacyjnie młode mamy. Nie chciała natomiast, by na sali był obecny małżonek! Jednak niezwykłe zaangażowanie Ibisza sprawiło, że ostatecznie pozostał na porodówce:
I faktycznie było tak, że jak mi odeszły wody, zadzwoniliśmy po doulę, przyjechała, a Krzysiek był tak spięty, że mówię „już wolę być z tą doulą, nie chce, żeby ze mną był”. (…) „Jak on będzie w szpitalu, to powiem mu, że jak chce z nią rodzić, a nie z nim”. I ja już mówię położnej, a ona „ale Krzysztof się już tak przygotował, świeczki tam zapalił, on już ci zapachy rozpuszcza” i ja go zobaczyłam takiego „zajaranego”, taki spokój, taka radość i mówię „nie mogę mu tego zrobić” – mówiła dalej dla Jastrzębia Postu
Jak sama wyznaje, poród bez znieczulenia był dla niej tak trudny i intensywny, że z początku nie miała siły na bliskość z noworodkiem:
Nie miałam napiętego krocza, ale pęknięte krocze w kilku miejscach i kiedy nie masz znieczulenia tam, to tak naprawdę, to jest na żywca (…) I nie chciałam mieć Borysa przy sobie, bo ja się tak skupiałam na tym bólu i chyba to szycie na żywca było trudniejsze albo podobne jak poród. Krzysiek zabrał Borysa i go kangurował. On też się tym cieszył i sprawiało mu wiele frajdy.
Teraz okazuje się, że na świecie pojawił się kolejny członek rodziny Ibiszów.
Nam tylko pozostaje mieć nadzieję, że uzbrojona wcześniejszymi doświadczeniami ze szpitalnych porodówek Joanna Ibisz tym razem dużo łatwiej zniosła moment rozwiązania.
Joanna Ibisz urodziła
Rodzina Ibisza powiększyła się oficjalnie 28 listopada. Uwielbiany przez Polaków showman podzielił się cudownym zdjęciem z córeczką na swoim Instagramie, przekazując fanom wspaniałe wieści:
👏Właśnie przywitaliśmy na świecie naszą ukochaną Córeczkę 😍. Dziękujemy wszystkim którzy wytrwale czekali razem z nami 😇.
👑👑Nasza Królewna jak i jej mama czują się dobrze. W dużej mierze również dzięki wspaniałemu personelowi szpitala @szpitalswietejrodziny . 🙏🏻
🏆Nasze 2 dzielne bohaterki szczególnie wspierał Tata🥇 oraz niezastąpiona położna @kbtrzaska 💪🏻
Teraz przed nami wyzwanie jakim jest dwójka maluchów w domu 🤭.
#wdzięczność
Na pierwszym zdjęciu możemy zobaczyć zadowolonego tatę z córeczką, a na drugim kartkę, która zdradziła imię dziewczynki - Helena.
W komentarzach posypały się gratulacje, do których chętnie się przyłączamy :)