Małgorzata Walewska o "ustawce" w "TTBZ". Opublikowała zaskakujące nagranie
Pierwsze dwa odcinki programu "Twoja twarz brzmi znajomo" zwyciężył Krzysztof Ibisz. Wielu widzów nie było z tego zadowolonych, zaczęli tym samym sugerować, że odcinki były ustawione. Małgorzata Walewska nie wytrzymała i postanowiła opublikować nagranie, w którym odniosła się do zarzutów.
Widzowie albo kochają, albo nienawidzą Krzysztof Ibisza, jego pierwsze wygrane spowodowały, że pojawiły się komentarze o ustawce w show.
Małgorzata Walewska o "ustawce" w "TTBZ"
Małgorzata Walewska postanowiła odpowiedzieć na swoim Instagramie wszystkim tym, którzy sądzą, że program jest ustawką. Na stole jurorskim postanowiła ułożyć dwie napełnione szklanki wody i bransoletkę. Następnie stanowczym głosem powiedziała "to jest ustawka".
– Dzisiaj przed trzecim odcinkiem "Twoja twarz brzmi znajomo" o tym, co to jest ustawka – napisała jurorka pod filmikiem.
"Twoja Twarz Brzmi Znajomo": Widzowie podzieleni po występie Krzysztofa Ibisza. "Wybór z góry założony?"Widzowie do Małgorzaty Walewskiej: "Nie da się ustawki obrócić w żart"
Internauci chętnie komentowali nagranie jurorki, jedni podzielili jej zdania i uznali, że dobrze podeszła do sprawy. Drudzy jednak zostali przy swoim i stwierdzili, że "widz wyczuje w tv każdy fałsz".
– Nooo, teraz to już wiem na pewno, co to jest "ustawka".
– I wszystko jasne, brawo.
– Nie da się ustawki obrócić w żart. Ustawka jest, wtedy gdy facet nie umie śpiewać i wie o tym, a jury próbuje zrobić z niego Pavarottiego. Widz wyczuje w TV każdy fałsz.
"Walewska chyba się zabujała w Krzysztofie" piszą interauci
W trzecim odcinku telewizyjnego show Krzysztof Ibisz wcielił się we Franka Kimono, pomimo znakomitego występu nie wygrał odcinka. Zwycięzcą został Oskar Cyms, który wcieli się w Eminema. Tym razem widzowie uznali, że prezenterowi poszło o wiele lepiej niż w poprzednich odcinkach.
– No i tutaj powinien wygrać tak za dobrze wykonaną robotę. Poprzednie dwa odcinki wygrane bezpodstawnie. W tym numerze w ogóle nie słyszę Pana Ibisza.
– Po raz pierwszy było słychać, że Pan Krzysztof trochę poćwiczył wokal przed występem i był to zdecydowanie wokalnie, jego najlepszy występ. Ale nadal daleko mu poziomem do pozostałych uczestników. Natomiast P. Walewska chyba się zabujała w Krzysiu... Inaczej nie można wytłumaczyć jej zachwytów.
– Niestety kolejny odcinek z piosenką mówioną lub krzyczącą, czyżby wybór z góry założony? To już niech każdy sobie odpowie. Ciężko jest zepsuć, więc wykonanie dobre, ale czekam na śpiew i coś innego niż tylko mowa/krzyk (parlando) – czytamy pod występem Krzysztofa Ibisza.
Filmik nagle zniknął z Instagrama Małgorzaty Walewskiej.