Mateusz Morawiecki ma adoptowane dzieci. Pierwszy raz podzielił się tą historią
Mateusz Morawiecki prawie nigdy nie mówi o swojej rodzinie. Teraz były premier nagle otworzył się na temat swoich adoptowanych dzieci. Czy starsze obrażą się za to, co wyznał?
Mateusz Morawiecki: rodzina, żona
Mateusz Morawiecki urodził się i wychował we Wrocławiu. Jego ojcem jest Kornel Morawiecki, przewodniczący Solidarności Walczącej. Były premier ma trzy siostry: Annę, Martę i Marię. Czwarta, Magdalena, żyła tylko pięć miesięcy.
Morawiecki bardzo wcześnie poznał swoją przyszłą żonę, bo jeszcze w szkole podstawowej. Mateusz i Iwona pobrali się, kiedy byli na studiach, w pierwszej połowie lat 90. Mają czworo dzieci, dwóch synów i dwie córki. Ale tylko dwoje z nich to jego biologiczne pociechy. Jaka jest historia pozostałych dwojga? Szczegóły poniżej. Polityk wyznał bardzo wiele w nowym wywiadzie, jakiego udzielił kontrowersyjnemu dziennikarzowi.
Mateusz Morawiecki na konferencji wyjawił prawdę o Dodzie. Nie sądziła, że wie o niej tak dużo Dantejskie sceny u Szymona Hołowni! Niebywałe, co donoszą o wydarzeniach w jego domuCo wiadomo o dzieciach Mateusza Morawieckiego?
Morawiecki bardzo chroni prywatność swojej rodziny. W sieci trudno znaleźć zdjęcia z żoną i dziećmi, a o ich życiu wiadomo bardzo niewiele. Polityk zrobił wyjątek w 2023 roku, kiedy jego starsza córka Olga brała ślub. Ceremonia odbyła się w sanktuarium św. Andrzeja Boboli na warszawskim Mokotowie. Super Express donosił, że wśród gości byli Jarosław Kaczyński i Łukasz Szumowski.
29-letnia Olga Morawiecka studiowała finanse i zarządzanie. Jej o rok młodszy brat Jeremiasz studiował w Londynie międzynarodowe stosunki gospodarcze. A jak nazywają się dwie dużo młodsze pociechy byłego premiera? To właśnie tych dwoje zostało adoptowanych. Co powiedział o nich Morawiecki w rozmowie z Żurnalistą?
Mateusz Morawiecki opowiedział o adoptowanych dzieciach
Były premier w podcaście Żurnalisty zrobił wyjątek i opowiedział o swojej rodzinie. Szczególnie skupił się na dwojgu swoich adoptowanych dzieci. Syn Ignacy ma teraz 10 lat, a córka Magdalena 11.
Przede wszystkim, ja jestem wdzięczny rodzicom biologicznym, że zdecydowali się te dzieciątka urodzić. A poza tym, to nie ma tu dla mnie żadnej różnicy. Może moje starsze dzieciaki się obrażą, ale te młodsze są dla mnie największą miłością mojego życia – ogłosił Morawiecki w wywiadzie.
Polityk ujawnił, że decyzja o adopcji nie należała do najłatwiejszych, ale nigdy jej z żoną nie żałowali.
Jesteśmy wdzięczni tym wszystkim, którzy opiekują się tymi dziećmi, którzy podejmują taką decyzję, a nie inną. Mam szacunek do tych ludzi. A dzieci są przewspaniałe i identycznie je traktujemy jak nasze starsze dzieciaki – zaznaczył Mateusz.
Spodziewaliście się po nim takiej otwartości?