Niepokojące informacje na temat Artura Rojka. "Fakt" donosi, że były wokalista Myslovitz miał wypadek samochodowy. BMW, którym miał podróżować artysta, zjechało z drogi i staranowało ogrodzenie katowickiego stadionu.
Na miejsce zdarzenia natychmiast wezwane zostały służby, które podjęły działania celem pomocy i ustalenia przyczyn wypadku. Jak donosi dziennik, Artur Rojek miał również zostać poddany badaniu alkomatem.
Media donoszą o wypadku Artura Rojka
Artur Rojek to niezaprzeczalnie jeden z najzdolniejszych polskich wokalistów. Piosenkarz przez wiele lat działał w grupie Myslovitz, z którą wylansował dziesiątki hitów. Po czasie rozstał się z zespołem, by rozpocząć solową karierę.
Muzyk zazwyczaj stronił od kontrowersji, tym bardziej zadziwiające mogą być informacje o jego rzekomym udziale w zdarzeniu drogowym, do którego doszło w piątek 17 marca przed godziną 22.
Do niebezpiecznego incydentu doszło w Katowicach, tuż obok Stadionu LGKS 38 Podlesianka przy ul. Sołtysiej. Samochód przebił się przez barierki i wylądował na murawie obiektu sportowego.
"Twoja Twarz Brzmi Znajomo": Widzowie podzieleni po występie Krzysztofa Ibisza. "Wybór z góry założony?"
CZYTAJ DALEJNieoczekiwane zdarzenie na drodze
- Przed 22 kierujący bmw x5 staranował dwa ogrodzenia i zatrzymał się na murawie stadionu Podlesianka. 51-letni kierujący pomylił biegi w samochodzie z automatyczną skrzynią biegów, kiedy ruszał - powiedziała w rozmowie ze Światem Gwiazd rzeczniczka katowickiej policji podkom. Agnieszka Żyłka.
Jak dodała, kierowca został przebadany na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Test wykazał, że mężczyzna był trzeźwy. Nie doznał też obrażeń, które zagrażałyby jego życiu lub zdrowiu.
Konsekwencje wypadku
Choć sprawca wypadku nie ucierpiał fizycznie, wymagająca naprawa auta z pewnością uszczupli jego portfel. Do tego dochodzi nałożona nań grzywna. - Za zdarzenie został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 zł. Zatrzymano również dowód rejestracyjny, ze względu na uszkodzenia pojazdu - wyjaśniła nam podkom. Agnieszka Żyłka.
Rzeczniczka policji odmówiła potwierdzenia, że kierujący bmw jest znanym muzykiem. Redakcja “Faktu” twierdzi jednak, że chodzi o Artura Rojka, na co wskazywać mają ustalenia dziennika.
Zobacz zdjęcia:



Źródło: swiatgwiazd.pl, fakt.pl
Kasia Cichopek i Maciej Kurzajewski opuszczają Polskę. "W jakim celu tym razem?"
CZYTAJ DALEJMałgorzata Tomaszewska miała wypadek. Skutki odczuwa do dziś. "Nie miałam czucia"
CZYTAJ DALEJ