Miał wyjść tylko na trening, do domu nie wróci już nigdy. Śmiertelny wypadek z udziałem polskiego sportowca
Pojawiły się kolejne smutne wiadomości dotyczące świata sportu. Pożegnaliśmy polskiego triathlonistę. Do tragicznego wypadku doszło podczas jednego z jego treningów. O szczegółach zdarzenia poinformowano w oficjalnym oświadczeniu. Internauci przesyłają swoje kondolencje.
Czas żałoby w świecie sportu. Nie żyje sportowiec
Ostatni czas był serią przykrych pożegnań z gwiazdami sportu. 18 sierpnia zmarł jeden z legendarnych trenerów polskiej piłki nożnej, Franciszek Smuda . Smutne wieści potwierdziła rodzina selekcjonera. Odszedł w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie.
Smuda jest w stanie krytycznym, a prognozy lekarzy z godziny na godzinę są coraz mniej optymistyczne - informował TVP Sport.
Kilka dni później pojawiła się wiadomość o kolejnej śmierci. Tym razem dotyczyła szwedzkiego trenera, Svena-Görana Erikssona. Wieści pogrążyły w żałobie nawet członka brytyjskiej rodziny królewskiej.
Teraz niestety potwierdziły się kolejne wieści o śmierci. W niedzielę, 25 sierpnia pożegnaliśmy polskiego triathlonistę. Mężczyzna uczestniczył w wypadku podczas jednego z treningów. Nikt nie przypuszczał, że okaże się jego ostatnim.
Nie żyje polski triathlonista. Podczas treningu doznał wypadku
Piotr Sojakowski z triathlonem związany był od 10 lat. W ostatnim czasie pracował pod okiem Pawła Najmowicza. Rower był jego największą pasją. Wybrał się na jeden ze standardowych treningów, kiedy doszło do wypadku .
Wczoraj popołudniu dotarła do nas niestety bardzo smutna informacja… Piotrek podczas treningu kolarskiego został potrącony przez samochód… Niestety nie przeżył - przekazano w oświadczeniu grupy treningowej Najmowicza.
Triathlonista w mediach społecznościowych chętnie dzielił się z obserwatorami kulisami z rowerowych wypraw. Jeszcze w ubiegłym miesiącu opublikował serię zdjęć z ukończenia jednego z ekstremalnych zmagań. Najważniejsza była dla niego pasja do sportu.
Czas na mecie 7:20:43. Miejsce nie ważne w końcu robię to dla przyjemności (czasami wątpliwej). No lekko dzisiaj to zdecydowanie nie było - upał straszny i słońce grzało okrutnie. Nawet etap rowerowy od 8mej rano był najpierw jak sauna a później piekarnik - pisał.
Nie żyje polski triathlonista. Pożegnano Piotra Sojkowskiego
Grupa, do której należał sportowiec, uhonorowała jego oddanie dyscyplinie w oficjalnym oświadczeniu. Podkreślano przede wszystkim jego zamiłowanie do roweru. Sportowcy nie kryją żalu z uwagi na tragiczny wypadek.
Jak sam mówił, największą frajdę z całego triathlonu sprawiał mu właśnie rower… Piotrek kochał sport i aktywny tryb życia, startował bez zadęcia i z pasją, zarażał pozytywną energią. Będzie nam go bardzo brakowało… - przekazano.
Wiadomość o śmierci Piotra Sojkowskiego zszokowała internautów. Pod postem z jego czarno-białym zdjęciem pojawiła się masa komentarzy.
- Straszna wiadomość; bardzo współczuję bliskim.
- Kolejna bardzo smutna wiadomość.
- Masakra.
Rodzinie i bliskim Piotra Sojkowskiego przekazujemy szczere kondolencje.