Miała tylko 22 lata! Dostała wymarzoną pracę, tydzień później już nie żyła. Znana influencerka przegrała z chorobą
Annabelle Ham nie żyje. O śmierci 22-letniej influencerki poinformowała uniwersytecka organizacja Alpha Omicron Pi z Georgii w Stanach Zjednoczonych. Rodzina potwierdziła doniesienia i podała dramatyczną przyczynę zgonu.
Annabelle Ham nie żyje
Zachodni wiatr przywiał do nas wyjątkowo przykre wieści. W wieku zaledwie 22 lat zmarła wschodząca gwiazda internetu, influencerka Annabelle Ham. O jej śmierci poinformowało studenckie stowarzyszenie, do którego należała.
Tłumy pożegnały Aleksandra i Michała, którzy zginęli z Patrykiem Perettim. Jedno zwraca szczególną uwagęAnnabelle prowadziła pełne energii życie, wnosiła radość do każdej sytuacji i była kochana przez wszystkich, którzy ją znali - czytamy w wydanym przez organizację akademicką oświadczeniu.
Przerwana kariera Annabelle Ham
Kanał w serwisie YouTube prowadzony przez Annabelle Ham cieszył się ponad 77 tys. subskrybentów. Prawie tyle samo fanów gwiazda miała również na Instagramie, na którym na bieżąco publikowała swoje zdjęcia i dzieliła się przemyśleniami.
Na krótko przed śmiercią influencerka rozpoczęła pracę w rozgłośni radiowej. Pełna optymizmu i nadziei na przyszłość widziała w swoim stażu szansę na zaistnienie w branży muzycznej, o czym marzyła.
Przyczyna śmierci Annabelle Ham
Przykre informacje o śmierci Annabelle potwierdziła jej rodzina, która opublikowała na jej profilu na Instagramie swoje oświadczenie. Bliscy gwiazdy zdecydowali się też podać do wiadomości publicznej przyczynę zgonu influencerki.
Z tej strony rodzina Annabelle. Piszemy to z ciężkim sercem. Annabelle doświadczyła epizodu epilepsji i udała się do bram niebios. Borykała się z tym przez długi czas i chciała podnieść świadomość na ten temat, co uczynimy my, na jej cześć - czytamy w wydanym komunikacie.
Zobacz zdjęcia:
Źródło: people.com