Nalot na dom Jennifer Aniston. Policja wtargnęła bladym świtem

Jennifer Aniston w serialu "Przyjaciele"

Jennifer Aniston zdobyła międzynarodową sławę dzięki roli Rachel Green w kultowym serialu “Przyjaciele” . Od tego czasu jej kariera tylko rozbłysła. Od 2019 roku gra w produkcji “The Morning Show” z Reese Witherspoon. Właśnie trwają zdjęcia do czwartego sezonu, a aktorka wciela się tam w postać Alex Levy.

Wielkimi hitami okazały się też obie części “Murder Mystery”, które w Polsce trafiły do dystrybucji “Zabójczy rejs” i “Zabójcze wesele”. Jennifer gra tam Audrey Spitz. Kolejne sukcesy zawodowe przyniosły jej fortunę. Aniston od 2011 roku mieszka w zjawiskowej willi w Bel Air w Los Angeles . To właśnie tam doszło do nagłej interwencji służb policyjnych.

Gdzie mieszka Jennifer Aniston?

Aniston w 2011 roku zamieszkała w prestiżowej dzielnicy Los Angeles, czyli Bel Air . Osiedle położone jest u podnóży Gór Santa Monica. Wraz z Beverly Hills i Holmby Hills tworzy tzw. Platynowy Trójkąt, w którego obszarze znajdują się najdroższe posiadłości w całych Stanach Zjednoczonych . Teren jest dobrze strzeżony, a rezydencje znajdują się z dala od innych dróg. Nie są widoczne z ulicy – otaczają je żywopłoty, bramy i wysokie ogrodzenia. Poza Jennifer najbardziej znani mieszkańcy Bel Air to Elizabeth Taylor, Leonard Nimoy, Elon Musk, Gregory Peck czy Zayn Malik.

Luksusowa rezydencja gwiazdy “Przyjaciół” warta jest 21 milionów dolarów . Za jej aranżację odpowiada słynny amerykański architekt Frederick Fisher. Piękne, nowoczesne wnętrza, najdroższe sprzęty, odkryty basen, pokój gier i oddzielne pomieszczenie na wino to tylko kilka z kuszących elementów tego miejsca. Gwiazda, przyzwyczajona do ciszy i prywatności, była w szoku, kiedy obudzono ją w środku nocy . Poniżej szczegóły z interwencji policjantów.

Policja w domu Jennifer Aniston. Co się wydarzyło?

Kilka dni temu w domu Aniston pojawiła się policja . Całą sytuację opisał portal TMZ. We wczesnych godzinach porannych, kiedy jeszcze było ciemno, przed jej willą zjawili się funkcjonariusze, którzy otrzymali niepokojące zawiadomienie. Ktoś zadzwonił na numer alarmowy i przekazał, że mieszkanka podanego adresu chce targnąć się na własne życie.

Osoba, która zadzwoniła na policję, podała adres Jennifer, jednak nie ujawniła, że chodzi o słynną aktorkę . W rozmowie telefonicznej przekazała jedynie, że martwi się o stan swojej przyjaciółki. Dzwoniący twierdził, że przyjaciółka "nie radzi sobie dobrze” i rzekomo grozi odebraniem sobie życia. Policjanci na miejscu najpierw rozmawiali z ochroną. Później obudzono samą aktorkę, która była wyraźnie w szoku i zapewniła funkcjonariuszy, że nic jej nie dolega i nie istnieje żadne zagrożenie.

Wszystko okazało się jednak okrutnym żartem, który ostatnio stał się plagą w Los Angeles. Policja prowadzi śledztwo , by namierzyć osoby, które wysyłają fałszywe zgłoszenia na numer alarmowy, a tym samym marnuje zasoby i czas LAPD. Przed Aniston ofiarami takiego procederu padły inne znane gwiazdy, między innymi Chris Brown, Nicki Minaj, Rihanna i Justin Bieber