Nazywali ją aktorką jednej roli. Tak Marzena Kipiel-Sztuka mówiła o serialowej Halince
Pojawiła się informacja o śmierci 58-letniej gwiazdy serialu "Świat według Kiepskich", Marzeny Kipiel-Sztuki. Aktorka przez ponad dwadzieścia lat wcielała się w postać jednej z najpopularniejszych gospodyń domowych w telewizji. Jak czuła się jako "aktorka jednej roli"? Jej słowa dziś wzruszają.
Marzena Kipiel-Sztuka była gwiazdą "Świata według Kiepskich"
W marcu 1999 roku na antenie Polsatu pojawiła się nowa propozycja dla widzów. Serial "Świat według Kiepskich" opowiadał perypetię mieszkańców pewnej kamienicy. Produkcja od samego początku wzbudzała emocje z uwagi na podejmowane tematy. Bohaterowie uosabiali polskie stereotypy oraz przywary jak m.in.: wulgarność, patologię, alkoholizm.
Telewizyjna propozycja szybko jednak zyskała popularność za sprawą doskonałej obsady aktorskiej. W rolach tytułowej rodziny Kiepskich widzieliśmy: Andrzeja Grabowskiego, Marzenę Kipiel-Sztukę , Barbarę Mularczyk i Bartosza Żukowskiego. W ich sąsiadów wcielali się za to m.in.: Renata Pałys, Ryszard Kotys oraz Dariusz Gnatowski.
Aktorzy zyskali sławę i rozpoznawalność, jednak stworzenie tak charakterystycznych ról wiązało się z ryzykiem. Marzena Kipiel-Sztuka do dziś kojarzona jest głównie z rolą Halinki. Jak oceniała serial?
Marzena Kipiel-Sztuka o swojej roli i serialu Polsatu
Marzena Kipiel-Sztuka odeszła w wieku 58 lat, o czym poinformowała jej serialowa przyjaciółka, Renata Pałys, przy pomocy mediów społecznościowych. Aktorka zdradziła, że gwiazda zmagała się z ciężką chorobą .
Dzisiaj rano po ciężkiej chorobie odeszła Marzena Sztuka - przekazała.
Dla fanów serialu "Świat według Kiepskich" był to ogromny cios. Od momentu zakończenia produkcji aktorka rzadko występowała przed kamerami. Zawsze jednak czuła sentyment do roli, która przyniosła jej największy rozgłos.
Ta epoka zaczęła powoli odchodzić, kiedy odchodzili od nas wspaniali ludzie, z którymi miałam zaszczyt grać. […] Mamy to szczęście, że wszystko jest zapisane. Mamy tyle kanałów, że możemy oglądać powtórki. Jak nie mogę spać, to lubię oglądać stare odcinki. I robię to z przyjemnością - wyznała "Faktowi".
W okresie pandemicznym Marzena Kipiel-Sztuka wystąpiła w dwóch filmach. Doceniała, że twórcy potrafią dostrzec w niej "nie tylko Halinę Kiepską". 58-latka dołączyła do gwiazd serialu, które ze smutkiem musimy pożegnać.
Marzena Kipiel-Sztuka o członkach obsady "Świat według Kiepskich"
Marzena Kipiel-Sztuka nie jest pierwszą gwiazdą serialu, z którą musieliśmy pożegnać się w ostatnich latach. Fani pożegnali już m.in.: Ryszarda Kotysa, Dariusza Gnatowskiego, Bohdana Smolenia oraz Krystynę Feldman.
To właśnie z powodu odejścia czołowych bohaterów produkcja miała podjąć decyzję o zakończeniu "Świata według Kiepskich". Zmarła aktorka zawsze doceniała, że na planie mogła spotkać się z czołowymi gwiazdami fachu.
W czasach pandemicznych musieliśmy pożegnać Darka Gnatowskiego i Rysia Kotysa. Obaj to byli cudowni ludzie. Nieco wcześniej odeszła także pani Zofia Czerwińska, a jeszcze wcześniej nasz kochany Boguś Smoleń, Leon Niemczyk czy Krysia Feldman. Mnóstwo osób. Spotykałam się na tym planie z legendami, kina, teatru i telewizji. Aktorzy, z którymi miałam przyjemność grać, to były w większości osoby starsze z ogromnym dorobkiem, a ja z tej starszej obsady byłam jedną z najmłodszych osób - podkreślała.
Dziś Marzena Kipiel-Sztuka również jest opłakiwana przez fanów. Pozostaje im cofnięcie się do starych odcinków z jej udziałem.
Źródło: Fakt