Nie żyje 30-letni aktor. O nagłej śmierci poinformował jego mąż

Nie żyje 30-letni aktor. Zmarł nagle

Nie żyje Mike Heslin, 30-letni gwiazdor produkcji “Lioness”, “The Influencers”, “The Holiday Proposal Plan” i “Younger”. Przystojny, o ujmującym charakterze i uwielbiany przez fanów. Jego profil na Instagramie śledziło prawie 50 tysięcy osób. Teraz jego mąż nie może podźwignąć się z rozpaczy. Opublikował wpis, który łamie serce.

Jestem załamany i zagubiony. Każda sekunda bez ciebie obok mnie wydaje się niemożliwa. Każdy oddech sprawia mi fizyczny ból – czytamy na Instastories Scotty'ego Dynamo, męża zmarłego.

Zakochani zaręczyli się we wrześniu 2022 roku. Z tej okazji Mike zamieścił piękny wpis w sieci.

16 września podczas zachodu słońca w jednym z naszych ulubionych miejsc na całym świecie, poprosiłem mojego najlepszego przyjaciela o rękę, a on powiedział tak. Od międzynarodowych odległości i imigracji, po pandemię i raka, naprawdę nie ma nic, czego nie możemy pokonać. Nie mogę się doczekać ślubu z Tobą i świętowania naszej podróży ze wszystkimi naszymi bliskimi – pisał wtedy Heslin.

Mike i Scotty pobrali się 11 listopada 2023 roku. Niestety, niespodziewana i okrutna śmierć przerwała ich wspólną podróż. Akurat w momencie, kiedy zaczęli planować założenie prawdziwej rodziny. Więcej przykrych szczegółów poniżej. Co dokładnie stało się z 30-letnim aktorem?

Nagłe wieści o śmierci księżnej Czytaj dalej Przejmująca prośba rodziny. Tak będzie wyglądał pogrzeb legendarnego stylisty gwiazd Czytaj dalej

Nie żyje 30-letni Mike Heslin. Chciał mieć dzieci

Scotty Dynamo nie może pogodzić się ze śmiercią swojego męża i jednocześnie najlepszego przyjaciela. We wpisie na Instagramie ujawnił, że obaj marzyli o wspólnych dzieciach. Chcieli założyć rodzinę, zastanawiali się nawet nad imionami ich przyszłych pociech. Teraz złożył nieżyjącemu ukochanemu niezwykłą obietnicę.

Zaledwie tydzień temu byliśmy na wczesnym etapie zakładania rodziny i regularnie dzieliliśmy się naszymi ulubionymi imionami dla naszych przyszłych dzieci. Zawsze mówiłeś mi, że czujesz się tak, jakbyś był stworzony do bycia tatą, a ja w pełni się z tym zgadzałem. Byłbyś najdoskonalszym ojcem na świecie. Jeśli kiedykolwiek zostanę tatą, nazwę mojego syna twoim imieniem i mam nadzieję, że uda mi się wychować go tak, by stał się choć w połowie takim człowiekiem, jakim jesteś – czytamy w bolesnym, szczerym wyznaniu miłości za zmarłym.

Mąż aktora przekazał też, w jakich okolicznościach odszedł jego ukochany. Przed śmiercią trafił do szpitala, jednak do teraz to, co się wydarzyło, jest niewytłumaczalne. Przeczytacie o tym poniżej.

Zmarł 30-letni aktor. Przyczyna śmierci

Mąż Mike'a Heslina ujawnił, że ukochany zmarł po tygodniowej walce w szpitalu. Lekarze wciąż jednak nie są pewni, jakie były dokładne przyczyny jego utraty zdrowia, a finalnie także i życia.

Mój mąż, najlepszy przyjaciel i bratnia dusza zmarł z powodu nieoczekiwanego zatrzymania akcji serca po tygodniowej walce w szpitalu. Michael był młody, cieszył się doskonałym zdrowiem, a lekarze nie potrafią wyjaśnić, co się stało – napisał Dynamo.

Pogrążony w żałobie mężczyzna ujawnia też, że zmarły był dawcą organów. Dzięki temu może jeszcze, nawet po swojej śmierci, uratować życie innym.

Gdybym mógł zamienić się z tobą miejscami, zrobiłbym to w jednej chwili. Ale będę żył z dnia na dzień, tak jak zawsze mi powtarzałeś, i będę żył każdego dnia na twoją cześć. Uspokaja mnie świadomość, że dzięki temu, że chciałeś zostać dawcą, uratowałeś życie czterem różnym rodzinom. Jesteśmy 3 tygodnie od Twoich urodzin i 4 miesiące od naszej rocznej rocznicy ślubu, ale wiem, że jesteś w lepszym miejscu i że niebo zyskało kolejnego anioła – czytamy we wpisie.

Poniżej możecie zobaczyć zdjęcia Mike'a i Scotty'ego.